EBL: Legia Warszawa - WKS Śląsk Wrocław. Transmisja TV i stream online

Koszykówka
EBL: Legia Warszawa - WKS Śląsk Wrocław. Transmisja TV i stream online
fot. PAP
Gdzie obejrzeć transmisję trzeciego meczu półfinałowego?

WKS Śląsk Wrocław jest już bardzo blisko zapewnienia sobie awansu do wielkiego finału Energa Basket Ligi. Podopieczni Ertugrula Erdogana prowadzą z Legią Warszawa 2:0 w serii półfinałowej. W piątkowy wieczór 18-krotni mistrzowie Polski - po zaciętym meczu - wygrali 83:77. W niedzielę wrocławianie pokazali klasę i wysoko pokonali rywali (71:57). Czas na trzecie spotkanie! Transmisja meczu Legia Warszawa - WKS Śląsk Wrocław w Polsacie Sport Extra i na Polsat Box Go.

Trener Wojciech Kamiński nie ma wątpliwości, że w drugim spotkaniu o wszystkim zadecydowała pierwsza kwarta, którą gospodarze wygrali aż 25:11 (fragment 16:0).

 

- Wrocławianie zaczęli od wysokiego prowadzenia po naszych błędach i stratach. Uczulaliśmy na to zawodników, powtarzaliśmy, że nie możemy dać się rozpędzić rywalom od samego początku. Niestety nie zrealizowaliśmy tego. W pierwszych pięciu minutach meczu mieliśmy praktycznie same straty i niecelne rzuty, a gospodarze z kolei zdobywali łatwe punkty. Pierwsza kwarta ustawiła mecz - mówi Wojciech Kamiński, trener Legii Warszawa.

 

ZOBACZ TAKŻE: EBL: Śląsk Wrocław coraz bliżej finału

 

- Jestem szczęśliwy ze zwycięstwa. Moi zawodnicy zagrali bardzo dobrze w defensywie. Tworzyliśmy monolit po obu stronach parkietu. Każdy wypełniał swoje zadania. Nie ukrywam, że duże słowa uznania należą się Jeremiah Martinowi, który pokazał, że jest prawdziwym przywódcą tego zespołu. Świetnie grał w obronie, miał 10 zbiórek - twierdzi z kolei Ertugrul Erdogan, trener Śląska, który mocno komplementuje postawę wrocławskich kibiców. - Dali nam znakomitą energię, jestem dumny, że stawili się w takiej liczbie. Dziękuję im za to - przyznaje.

 

Dużo w kontekście serii Śląsk - Legia mówi się o kiepskiej dyspozycji Kyle'a Vinalesa. Lider warszawskiego zespołu jak na razie zawodzi, gra dużo poniżej oczekiwań. W piątek zdobył tylko sześć punktów (2/10 z gry), w niedzielę miał jeszcze większe problemy ze skutecznością (9 pkt - 3/14 z gry). Znacznie lepiej na jego tle wypadł Jeremiah Martin, który w niedzielę zgromadził double-double (17 pkt, 10 zbiórek i 5 asyst).

 

- Kyle Vinales? Na pewno nie można mu odmówić chęci. Po meczach rzadko wypowiadam się na temat konkretnych zawodników. Uważam, że zawiedliśmy jako drużyna, bo przegraliśmy dwa razy - komentuje Wojciech Kamiński.

 

- Przygotowaliśmy coś specjalnego na Vinalesa, ale oczywiście tego teraz nie zdradzę, bo seria nadal trwa. To jest najlepszy zawodnik Legii Warszawa, który najczęściej ma piłkę w rękach. To on decyduje o losach poszczególnych akcji. Martin i Kolenda wywierają na nim ogromną presję, pomagają też wysocy zawodnicy - tłumaczy Ertugrul Erdogan.

 

ZOBACZ TAKŻE: King Szczecin o krok od finału EBL

 

- Nasza ofensywa w tym meczu nie działała. Jesteśmy zadowoleni z naszej cierpliwości, dało się to zauważyć zwłaszcza w drugiej połowie, lecz w ogóle nie przyniosło to skutku, gdyż zdobyliśmy raptem tylko 57 punktów. To fatalny wynik - nie ukrywa Wojciech Kamiński.

 

- Prowadzimy 2:0, ale to nic nie znaczy. Seria nadal trwa. Musimy pozostać pokorni i cierpliwi. Musimy wygrać jeszcze jedno spotkanie, by znaleźć się w finale - przyznaje turecki szkoleniowiec Śląska Wrocław.

 

Transmisja meczu Legia Warszawa - WKS Śląsk Wrocław od godziny 19:50 w Polsacie Sport Extra i na Polsat Box Go.

AŁ, plk.pl
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie