Bartłomiej Marszałek podsumował swój sezon! Szczere słowa Polaka

Moto
Bartłomiej Marszałek podsumował swój sezon! Szczere słowa Polaka
fot. Materiały prasowe
Bartłomiej Marszałek podsumował swój sezon

- Do tej pory to mój najlepszy sezon, więc tym bardziej jestem pozytywnie nastawiony na jego dalszą część - powiedział Bartłomiej Marszałek, który jest pierwszym Polakiem startującym w Formule 1, najbardziej prestiżowej klasie wyścigów motorowodnych.

- Obecnie zajmuję trzecie miejsce w klasyfikacji generalnej. Wygrałem pierwszy wyścig w sezonie na jeziorze Toba w Indonezji, a uwzględniając zeszły rok trzy razy z rzędu stałem na podium - przekazał zawodnik Orlen Teamu.

 

ZOBACZ TAKŻE: Podsumowanie Grand Prix Chin F1H2O w Zhengzhou
 

Liderem klasyfikacji generalnej F1 Powerboat Racing z dorobkiem 23 pkt jest Szwed Jonas Andersson, drugie miejsce zajmuje jego rodak Erik Stark - 21 pkt, natomiast Marszałek ma 20 pkt.

 

W wodnej Formule 1 ściga się już od 12 lat. Do tej pory jego największym osiągnięciem było ukończenie sezonu na piątym miejscu w 2019 roku.

 

- Ten sezon to zwieńczenie wielu lat mojego życia. Tutaj nie ma królików z kapelusza i objawień. Trzeba odrobić zadanie domowe. Wiele lat konsekwentnej pracy i nauki łączy się w całość. Wsparcie sponsora umożliwia mi rozwijanie bolidów i testowanie różnych technologii, które przekładają się na dobre wyniki sportowe - podkreślił.

 

Choć samochodowa Formuła 1 jest bardziej popularna niż jej wodna odmiana, to Marszałek przekonuje, że wyścigi motorówek cieszą się dużym zainteresowaniem na świecie.

 

- To niszowa dyscyplina, patrząc przez pryzmat polskiej soczewki. Ostatni wyścig, w którym brałem udział, oglądało łącznie na świecie prawie 150 mln ludzi. To więcej niż choćby skoki narciarskie. W skali świata na szczęście jest to rozpoznawalny sport i mam nadzieję, że w Polsce też tak będzie. Poprzez wiele imprez, eventów i obecność moich wyścigów w telewizji, ta dyscyplina zyskuje grono kibiców - zaznaczył.

 

Zawody wodnej Formuły 1 odbywają się w ramach określonych zasad. Wyścig trwa 45 minut, ale w razie restartu jego czas może wydłużyć się nawet do 90 minut. Wygrywa ten zawodnik, który w tym czasie zrobi najwięcej okrążeń. Gdy kilku pokona taki sam dystans, zwycięża ten, który jako pierwszy minął linię mety. Najdłuższa prosta może mieć maksymalnie 850 m.

 

Boje mają kolor pomarańczowy lub żółty. Przy pomarańczowych zawodnicy skręcają w lewo, a przy żółtych w prawo. Za zniszczenie pierwszej boi zawodnikowi odejmowane jest jedno okrążenie od rezultatu wyścigu i naliczana kara finansowa w wysokości 420 euro. Gdy sytuacja się powtórzy - dyskwalifikacja.

 

Rola Marszałka w wyścigach nie ogranicza się jedynie do kierowania motorówką, gdyż osobiście przygotowuje bolidy do startów.

 

- Jest kilka bolidów i kilkanaście silników, nad którymi cały czas pracujemy w grupą około 50 inżynierów i specjalistów z różnych dziedzin. Jest w to zaangażowana polska myśl techniczna - zakłady i ośrodki naukowe, których wiedzę wykorzystuję. Oprócz tego podróżuję po całym świecie i zgrywam to w całość. Sam dokonuję ostatecznego montażu i ustawień. Koordynuję całość funkcjonowania zespołu. Wsiadanie do łódki to tylko wisienka na torcie. Rywalizujemy z najlepszymi teamami jak równy z równym. Robimy to z poczuciem polskości i patriotyzmu - tłumaczył.

 

W tym roku odbyły się dwa wyścigi wodnej Formuły 1. W całym sezonie zaplanowano ich siedem.

 

- W lutym rywalizowaliśmy w Indonezji, a w kwietniu w Chinach. Teraz czekają mnie dwa starty w Europie. Później będą wyścigi w Indiach, a w grudniu w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Sezon jest napięty - poinformował marszałek.

 

Na przełomie czerwca i lipca wodna Formuła 1 zawita do Macon we Francji, natomiast na przełomie września i października odbędzie się wyścig w Olbii na Sardynii.

 

- To bardzo ładny rejon. Serdecznie zapraszam do kibicowania. Można to połączyć z fajnym urlopem, a przy okazji obejrzeć nasze ściganie. A jeśli nie, to zapraszam przed telewizory. W Polsce to stosunkowo nowy sport. Nie chcę rywalizować z innymi dyscyplinami, ale wodna Formuła 1 naprawdę jest cudowna - zapewnia Marszałek.

AA, PAP
Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: GP Ameryk: Starcie tytanów

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie