PKO BP Ekstraklasa: Legia Warszawa - Korona Kielce. Relacja i wynik na żywo
Piłkarze Korony w niedzielnym meczu ekstraklasy zmierzą się w Warszawie z Legią. - Jesteśmy w stanie wygrać w tej lidze z każdym zespołem, także z klubem ze stolicy – powiedział trener Kamil Kuzera. Relacja i wynik na żywo meczu Legia Warszawa - Korona Kielce na Polsatsport.pl.
Kielczanie początku sezonu nie mogą zaliczyć do udanych. Po remisie u siebie ze Śląskiem Wrocław (1:1), przegrali dwa ostatnie spotkania w Łodzi z ŁKS-em (1:2) i u siebie z Górnikiem Zabrze (0:1), tracąc decydujące bramki w doliczonym czasie gry po stałych fragmentach gry.
ZOBACZ TAKŻE: Szachtar Donieck jak Raków Częstochowa. To tam klub z Ukrainy będzie rozgrywał domowe mecze Ligi Mistrzów!
O przełamanie tej złej passy w niedzielę będzie bardzo trudno. Korona zagra z Legią, która w czwartek w Wiedniu wygrała z Austrią 5:3 i warszawiacy awansowali do decydującej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy.
- Odrobili straty z pierwszego spotkania i gratulacje dla nich, bo są kolejną polską drużyną po Rakowie Częstochowa, która dalej będzie nas reprezentować w europejskich pucharach. Widać w tym zespole duże wyrachowanie i bardzo dużą piłkarską jakość. Za kogoś z pierwszej jedenastki wchodzi zawodnik drugiego wyboru i nie jest od niego wcale gorszy, a na dodatek zdobywa bramki. Przed nami na pewno bardzo trudny mecz – nie ukrywał 40-letni szkoleniowiec.
Przed meczem w stolicy Korona ma poważne problemy kadrowe. Podczas środowego treningu poważnej kontuzji doznał najskuteczniejszy zawodnik kielczan w poprzednim sezonie (12 bramek) Jakub Łukowski.
- Kuba uszkodził więzadło krzyżowe przednie w lewym kolanie. Badania potwierdziły nam pewne rzeczy, kolejne również. Trzeba jeszcze poczekać, zobaczyć czy więzadło zostało przerwane w całości. Czeka go bardzo długa przerwa. Trzymamy kciuki, żeby jak najszybciej do nas wrócił – powiedział Kuzera, który nie ukrywał, że kielecki klub będzie się starał pozyskać zawodnika, który zastąpiłby Łukowskiego, podczas jego rekonwalescencji.
- Pracujemy nad transferem "last minute". Nasza sytuacja zdrowotna pozostawia wiele do życzenia. Nie możemy korzystać z ludzi, którzy odgrywali u nas ważną rolę – tłumaczył szkoleniowiec.
W stolicy nie zagra też Piotr Malarczyk. Po wyleczeniu kontuzji wracają do składu Bartosz Kwiecień, Dawid Błanik i Kyryło Petrow. Z urazem zmaga się również Marius Briceag, ale Rumun chce pomóc drużynie, mimo zerwanego wiązadła w stawie skokowym.
Mimo kłopotów kadrowych i nienajlepszego początku sezonu Kuzera podkreślił, że jego zespół wcale nie stoi w Warszawie na straconej pozycji.
- Chcemy jak najszybciej wrócić na właściwe tory. Jestem cały czas zdania, że w tej lidze jesteśmy w stanie wygrać i rywalizować z każdym rywalem, także z Legią. Małe detale zadecydowały o tym, że nie punktowaliśmy. Musimy z tego wyciągać wnioski i być po prostu konkretniejsi pod bramką przeciwnika – mówił Kuzera, który wierzy, że wkrótce, może nawet już w Warszawie, drużyna zacznie gromadzić punkty.
- Mamy swoje sposoby, aby zmusić przeciwnika do błędu, aby zdominować mecz i dawać z siebie jeszcze więcej. Na razie po wynikach tego nie widać, ale mój zespół czyni postępy. Jestem pewien, że efekty przyjdą już niedługo i zaczniemy punktować – zapewnił trener drużyny ze stolicy regionu świętokrzyskiego.
Relacja i wynik na żywo meczu Legia Warszawa - Korona Kielce na Polsatsport.pl. Początek o godz. 20.00.
Przejdź na Polsatsport.pl