Jake Paul zaskoczył! "Wielu z was nie wie, że jestem Polakiem"
Jake Paul w piątek 25 sierpnia wylądował w Polsce. Słynny pięściarz będzie oglądał na żywo walkę Ołeksandr Usyk - Daniel Dubois, która odbędzie się we Wrocławiu. Internautów zaskoczyło wyznanie Amerykanina.
Już w sobotę 26 sierpnia odbędzie się hitowa walka. Do ringu wejdą Ołeksandr Usyk i Daniel Dubois. Zmierzą się oni na Stadionie Miejskim we Wrocławiu. To starcie przykuwa uwagę wielu gwiazd. Jak się okazało, na trybunach wrocławskiego stadionu podczas tej gali znajdzie się Jake Paul.
ZOBACZ TAKŻE: Nokaut w hitowej walce! Ołeksander Usyk obronił pasy we Wrocławiu
To tłumaczy tajemnicze posty słynnego influencera w mediach społecznościowych. Warto przypomnieć, że ostatnio Amerykanin udostępnił na swoim profilu na Twitterze kilka postów, napisanych po polsku.
"Wielki czas walki" - napisał.
"Dzień dobry" - można przeczytać na koncie Paula.
Najwięcej emocji wzbudziło jednak nagranie wideo, które udostępnił pięściarz. Paul wyznał, że Polska to jego "kraj rodzinny".
- Jesteśmy w Polsce. Jestem bardzo podekscytowany przed walką Usyk - Dubois. Jestem w końcu w moim kraju rodzinnym. Wielu z was nie wie, że jestem Polakiem - powiedział influencer.
Paul na swoim koncie ma kilka triumfów w ringu. 26-latek do tej pory pokonał między innymi: Nate'a Diaza, Tyrona Woodleya oraz Andersona Silvę. Amerykanin jest również gwiazdą mediów społecznościowych. Ma ponad 20 milinów subskrybentów na platformie YouTube, a jego konto na Instagramie obserwuje ponad 24 miliony osób.
Przejdź na Polsatsport.pl