Ogromny sukces! Polka wystąpi na igrzyskach olimpijskich
Aleksandra Mirosław wygrała w Rzymie europejskie kwalifikacje olimpijskie we wspinaczce sportowej na czas i wywalczyła bilet na igrzyska w Paryżu. W finale uzyskała 6,36 s, pokonując Aleksandrę Kałucką (7,41).
Do finału dotarł też sensacyjnie Marcin Dzieński, ale uległ w walce o bilet do Paryża Francuzowi Bassie Mawemowi (5,28). Polak pobiegł w czasie 5,34.
ZOBACZ TAKŻE: Słynny tyczkarz przeszedł operację. Czeka go długa przerwa
Mirosław w eliminacjach czasem 6,24 ustanowiła rekord świata. Poprzedni najlepszy rezultat było gorszy o zaledwie 0,01 s i również należał do lublinianki.
Polki zaprezentowały w Rzymie na obiektach Foro Italico, które gościły m.in. igrzyska w 1960 roku, znakomitą formę - zajęły trzy pierwsze lokaty. Jednak tylko Mirosław, czwarta zawodniczka igrzysk w Tokio w kombinacji (za rok w Paryżu wspinaczka na czas będzie już osobno nagradzana medalami), wywalczyła kwalifikację jako najszybsza w finale zawodów.
Trzecie miejsce przypadło Natalii Kałuckiej (7,26), która rywalizowała z Francuzką Capucine Viglione, ale ta popełniła błąd i nie dokończyła biegu.
Mirosław w ćwierćfinale uzyskała 6,52, a rywalizująca z nią Francuzka Lison Gautron odpadła od ściany. W półfinale mistrzyni globu była natomiast lepsza (6,41) od Natalii Kałuckiej (popełniła błąd i miała 9,31).
Finalistka Aleksandra Kałucka w ćwierćfinale (6,78) wygrała z Hiszpanką Carlą Martinez Vidal (błąd), a w półfinale była lepsza (6,67) od Viglione (7,30).
Ostatnia z Polek Patrycja Chudziak w eliminacjach zajęła 11. lokatę (7,45).
Bardzo bliski wywalczenie olimpijskiej kwalifikacji był Dzieński, który dotarł do finału. 30-latek z Tarnowa, mistrz świata z 2016 r. we wspinaczce sportowej, już w kwalifikacjach uzyskał dobry czas - 5,37 (piąte miejsce).
W 1/8 finału pokonał (5,72) Francuza Marceau Garniera (6,16), w ćwierćfinale był lepszy (5,46) od przedstawiciela gospodarzy Ludovico Fossalego (7,10). W półfinale biegł dwa razy, bo… w pierwszym podejściu uzyskał identyczny czas jak Niemiec Leander Carmanns (5,36). W drugim biegu miał bardzo dobry wynik - 5,27, podczas gdy rywal 5,31.
W eliminacjach Hubert Przytuła był 23. (6,40) , a 17-latek Oskar Szalecki 15. (5,75). Polski junior odpadł jednak w 1/8 finału, popełniając błąd w starciu z Ukraińcem Hrihorijem Ilczyszynem.
Pierwsza osłona walka o olimpijskie przepustki - podczas sierpniowych mistrzostw świata w Bernie, była dla polskich kadrowiczów nieudana. Żadna z Polek nie awansowała do finału, który dawał kwalifikację do IO. Mirosław (6,55) zdobyła brązowy medal, pokonując w Szwajcarii Aleksandrę Kałucką (8,07).
W igrzyskach w Paryżu we wspinacze sportowej na czas wystąpi po 14 zawodniczek i 14 zawodników. Z tegorocznych kwalifikacji kontynentalnych uzyska je po pięć osób. W 2024 roku, od marca do czerwca, będą rozgrywane ostatnie zawody - uczestnicy zakwalifikują się do nich z rankingu IFSC. Do wzięcia będzie pięć kwalifikacji. Na razie nie jest znany system rywalizacji.
Polki i Polacy, będą jeszcze w tym roku walczyć o punkty do rankingu w Pucharze Świata w chińskim Wujiang (22-24 września). Wśród kobiet liderką rankingu IFSC PŚ 2023 jest Natalia Kałucka, która wyprzedza mistrzynię świata Indonezyjkę Desak Made Dewi, Mirosław zajmuje czwarte miejsce, Aleksandra Kałucka szóste, a Chudziak 17.
Wśród mężczyzn w rankingu PŚ 2023 najwyżej z Polaków plasuje się Dzieński, który w Igrzyskach Europejskich wywalczył brąz. Zajmuje 34. miejsce.
Przejdź na Polsatsport.pl