Grał w Skrze i Resovii! Teraz ma uratować mistrzów Niemiec
Zespół Berlin Recycling Volleys ostatnio mierzył się z poważnymi problemami kadrowymi. Na ratunek mistrzom Niemiec przyszedł były zawodnik między innymi PGE Skry Bełchatów i Asseco Resovii Rzeszów - Robert Taht.
Ekipa Berlin Recycling Volleys przed rozpoczęciem sezonu 2023/2024 mierzy się ze sporymi problemami kadrowymi. Już wiadomo, że Satoshi Tsuiki i Cody Kessel opuszczą początek rywalizacji na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Niemczech. Natomiast kontrakt Jiriego Hanninena został rozwiązany za porozumieniem stron.
ZOBACZ TAKŻE: Cuprum Lubin rozbiło Barkom Każany! Niesamowita walka w pierwszym secie
W takiej sytuacji włodarze mistrzów Niemiec musieli ściągnąć do klubu nowego siatkarza. Na ratunek przyszedł reprezentant Finlandii - Robert Taht. Polscy kibice mogą kojarzyć tego przyjmującego, ponieważ podczas swojej kariery reprezentował trzy zespoły z PlusLigi. Od 2015 do 2018 roku grał w Cuprum Lubin. Później przeniósł się do Asseco Resovii Rzeszów, a swoją karierę w Polsce zakończył w PGE Skrze Bełchatów. W sumie na najwyższym poziomie rozgrywkowym rozegrał 108 meczów.
"Robert Taht od czwartku trenuje z mistrzami Niemiec i w najbliższy weekend pojedzie na Bounce House Cup w Hildesheim. Następnie 30-latek ma przejść pełne badania lekarskie w Berlinie" - napisano w oficjalnym oświadczeniu na stronie klubu ze stolicy Niemiec.
Zespół Berlin Recycling Volleys zagra swój pierwszy ligowy mecz w tym sezonie w piątek 27 października. Wtedy stanie naprzeciwko ekipy TSV Grizzlys Giesen.
Przejdź na Polsatsport.pl