Niesamowita historia olimpijczyka. Wróci na igrzyska po... 40 latach!
Wenezuelczyk Leonel Martinez specjalizujący się w strzeleckiej konkurencji trap zakwalifikował się po raz drugi do igrzysk i wystąpi w Paryżu. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że po raz pierwszy uczestniczył w olimpijskiej rywalizacji… 40 lat temu w Los Angeles w 1984 r.
60-letni obecnie Martinez zajął drugie miejsce w trapie w Igrzyskach Panamerykańskich trwających w Chile. Wenezuelski Komitet Olimpijski poinformował, że to właśnie doświadczony srebrny medalista, który wywalczył miejsce dla tego kraju, otrzyma nominację i poleci do Paryża w przyszłym roku.
ZOBACZ TAKŻE: 15 grudnia dniem świątecznym w RPA. To zasługa reprezentacji rugby
Według portalu nbcsports.com, powołującego się na Billy’ego Mallona (OlyMADMen), to druga w historii olimpizmu najdłuższa przerwa w występach na IO.
Rekordzistą jest Japończyk Hiroshi Hoketsu. Po raz pierwszy wystąpił w konkursie jeździeckim skoków przez przeszkody w 1964 roku w Tokio. Po raz drugi był olimpijczykiem po 44 latach przerwy - w Pekinie w 2008 r., gdy miał 67 lat. Zajął wówczas 10. lokatę w drużynowym konkursie ujeżdżenia i 35. miejsce w konkursie indywidualnym. Zakwalifikował się także do kolejnej olimpiady i w Londynie w 2012 r. wystąpił mając ukończone 71 lat.
Przejdź na Polsatsport.pl