Udana pogoń w Słupsku!

Zacięty początek spotkania układał się trochę lepiej dla gości, którzy mogli liczyć na trafienia Novaka Musicia czy Michała Kołodzieja. W ekipie ze Słupska z kolei świetnie radził sobie przede wszystkim Michał Michalak. Mimo tego, kolejne akcje Aleksandra Lewandowskiego i Jamesa Washingtona oznaczały wynik 12:20 po 10 minutach. Enea Stelmet Zastal miał nawet 13 punktów przewagi w drugiej kwarcie dzięki trójce Marcina Woronieckiego. Dopiero później Michalak oraz Teague krok po kroku zmniejszali straty. Swoją akcję dołożył też Paweł Leończyk, a po trafieniu z dystansu Vernersa Kohsa był już remis! Ostatecznie Musić ustalił wynik po pierwszej połowie na 36:38.

Zaraz na początku trzeciej kwarty Geoffrey Groselle oraz Paweł Kikowski sprawili, że ekipa trenera Davida Dedka uciekała na osiem punktów. Pojedyncze zagrania Szymona Wójcika czy Pawła Leończyka nie wystarczyły do efektywnego zmniejszania różnicy. Dopiero późniejsze trafienia tych samych graczy zbliżyły słupszczan na zaledwie jeden punkt. Rzut wolny Jana Wójcika dawał wynik 52:54 po 30 minutach. Michael Caffey w kolejnej części meczu dawał przewagę drużynie trenera Mantasa Cesnauskisa. Teraz to właśnie ten zespół miał inicjatywę w ataku. Dzięki Michałowi Michalakowi miał nawet sześć punktów przewagi. Końcówka przyniosła sporo emocji, ale ostatecznie Grupa Sierleccy Czarni zwyciężyli 73:69.

Najlepszym strzelcem gospodarzy był MaCio Teague z 21 punktami i 2 zbiórkami. Geoffrey Groselle zdobył dla gości 20 punktów i 5 zbiórek.

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 73:69 (12:20, 24:18, 16:16, 21:15).

Grupa Sierleccy Czarni Słupsk: MaCio Teague 21, Michał Michalak 18, Benas Griciunas 10, Paweł Leończyk 8, Mike Caffey 6, Szymon Wójcik 6, Verners Kohs 4, Bartosz Jankowski 0, Donatas Sabeckis 0.

Enea Stelmet Zastal Zielona Góra: Geoffrey Groselle 20, Novak Music 16, Jan Wójcik 10, James Washington 8, Marcin Woroniecki 5, Paweł Kikowski 4, Aleksander Lewandowski 3, Michał Kołodziej 3.