Turniej Czterech Skoczni: Konkurs w Innsbrucku. Relacja i wyniki na żywo

Dziękujemy za śledzenie naszej relacji. Na kolejną zapraszamy w piątek, gdy odbędą się kwalifikacje do kończącego 72. Turniej Czterech Skoczni konkursu w Bischofshofen. 

Miejsca Polaków:

11. Kamil Stoch 234,6 punktu (121,5 i 130 metrów)
...
14. Piotr Żyła 229 punktów (131 i 115 metrów)
...
24. Aleksander Zniszczoł 212,8 punktu (121 i 120,5 metra)
...
29. Paweł Wąsek 192,4 punktu (108 i 121,5 metra)
...
34. Maciej Kot 102,8 punktu (117,5 metra)

Czołówka konkursu Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku:

1. Jan Hoerl (Austria) 267,5 punktu (134 i 127,5 metra)
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 258,7 punktu (128,5 i 132 metry)
3. Michael Hayboeck (Austria) 254 punkty (131 i 135,5 metra)
4. Lovro Kos (Słowenia) 253,2 punktu (135 i 129,5 metra)
5. Andreas Wellinger (Niemcy) 252,1 punktu (132 i 126,5 metra)

Hoerl zwycięża z przewagą 8,8 punktu nad Kobayashim (nota 267,5 punktu). 

Hoerl skacze 127,5 metra. To wystarczy do zwycięstwa. 

Konkurs w Innsbrucku zakończy skok Jana Hoerla. 

Łączna nota Kobayashiego to 258,7 punktu. 

132 metry Ryoyu Kobayashiego! Japończyk na pewno będzie liderem i obejmie prowadzenie w TCS po trzech konkursach!

Lovro Kos dużo lepiej od Żyły, 129,5 metra. Jest drugi, o 0,8 punktu za Hayboeckiem (253,8 punktu). 

Niestety, tylko 115 metrów Żyły. Ponad trzy punkty rekompensaty za wiatr, ale cóż z tego. Polski skoczek jest w tej chwili jedenasty. 

A teraz Piotr Żyła!

126,5 metra Andreasa Wellingera. Lider TCS po dwóch konkursach ma dodane za wiatr 1,9 punktu. Jest drugi, o 1,9 punktu za Hayboeckiem (252,1 punktu). 

Jury obniża rozbieg do belki numer 12. 

Świetna próba Michaela Hayboecka, 135,5 metra! Austriak ma odjęte od noty 7,9 punktu za wiatr, ale i tak jest pierwszy (nota 254 punktu). 

130 metrów Anżego Laniska. Słoweniec jest drugi, za Kraftem (244,8 punktu). 

Ren Nikaido - 120,5 metra w trudnych warunkach (+ 4,2 punktu za wiatr). Japończyk jest w tej chwili szósty, za Stochem (231 punktów). 

Dodajmy, że Kraft skakał z podwyższonego rozbiegu. 

W końcu skoczył Kraft, i to bardzo dobrze! 131 metrów w bardzo dobrym stylu daje mu prowadzenie (248,3 punktu).  

A jednak nie wracamy. Kraft schodzi z belki. 

Wracamy do skakania. Stefan Kraft już na belce startowej. 

Przerwa się przedłuża. Na ten moment nie wiadomo, kiedy zostanie wznowiona runda finałowa. 

Mamy kilka minut przerwy w konkursie. Powodem jest zbyt mocny wiatr. 

Stephan Embacher - 118,5 metra. Młody Austriak trafił na trudne warunki, do noty ma dodane 1,3 punktu za niekorzystny wiatr. Z łączną notą 230,8 punktu jest piąty, za Stochem. 

Po skokach 20 z 30 zawodników w drugiej serii prowadzi Tschofenig przed Aignerem, Zajcem i Stochem. 

Timi Zajc skacze 125,5 metra. Daje mu to trzecie miejsce, o 1,1 punktu przed Stochem (235,7 punktu). 

130,5 metra Clemensa Aignera. Austriak wykorzystał wiatr pod narty, skoczył świetnie, ale nie wyprzedził Tschofeniga. Jest drugi, z notą 242,4 punktu. 

121 metrów uzyskuje Roman Koudelka, łącznie 224,9 punktu i 5. pozycja. 

127,5 metra Daniela Tschofeniga. Tylko 1,8 punktu za wiatr powoduje, że Austriak wyprzedza Stocha prawie o 10 punktów (nota 244,4 punktu)

Artti Aigro - 114,5 metra, 214,6 punktu i 7. miejsce. 

Gregor Deschwanden - tylko 113,5 metra i dopiero 9. miejsce Szwajcara z notą 212,8 punktu. 

121 metrów Mariusa Lindvika i drugie miejsce z notą 228,4 punktu. 

Philipp Raimund - 118,5 metra, 218,9 punktu i dopiero piąte miejsce Niemca. 

Halvor Egner Granerud też dobrze, ale jednak bliżej od Stocha (125,5 metra). Drugie miejsce Norwega (225,9 punktu). 

Kamil Stoch znakomicie - 130 metrów w bardzo dobrym stylu. Polak wychodzi na wyraźne prowadzenie (234,6 punktu). Powinien być awans o kilka pozycji. 

123 metry Stephana Leyhe. Niemiec wychodzi na 1. miejsce z notą 221 punktów. 

Kristoffer Eriksen Sundal - 119,5 metra i 2. miejsce z notą 214,6 punktu. 

Domen Prevc - 118 metrów, łącznie 212,9 punktu i drugie miejsce o 0,1 punktu przed Zniszczołem. 

Kolejna zmiana na prowadzeniu. Johann Andre Forfang skacze 123,5 metra i jego końcowa nota to 220,1 punktu. 

Aleksander Zniszczoł - 120,5 metra i pierwsze miejsce z notą 212,8 punktu. 

Karl Geiger - 116,5 metra, łącznie 209,9 punktu za dwa skoki. Niemiec jest pierwszy.

Daniel Andre Tande - 119 metrów, nota 207,3 punktu i prowadzenie. 

119 metrów Giovanniego Bresadoli. Włoch wyprzedza Wąska (nota 203,9 punktu). 

Paweł Wąsek skacze 121,5 metra. Z łączną notą 192,4 punktu wyprzedza Kobayashiego. 

108,5 metra Japończyka. Jego łączna nota to 158,3 punktu. 

Zaczynamy drugą serię. Jako pierwszy skoczy w niej Junshiro Kobayashi. 

Dodajmy, że Alex Insam został zdyskwalifikowany za nieprzepisowy kombinezon, wobec czego do drugiej serii awansował jego rywal z pary Junshiro Kobayashi. 

Miejsca pozostałych Polaków:

20. Kamil Stoch 111,6 punktu (121 metrów)
...
25. Aleksander Zniszczoł 107,9 punktu (121 metrów)
...
29. Paweł Wąsek 85,8 punktu (108 metrów)
...
34. Maciej Kot 102,8 punktu (117,5 metra)

Czołówka po 1. serii konkursu w Innsbrucku:

1. Jan Hoerl (Austria) 139,7 punktu (134 metry)
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 129,8 punktu (128,5 metra)
2. Lovro Kos (Słowenia) 129,8 punktu (135 metrów)
4. Piotr Żyła (Polska) 128,2 punktu (131 metrów)
5. Andreas Wellinger (Niemcy) 127,3 punktu (132 metry)

W drugiej serii zobaczymy czterech Polaków - Piotra Żyłę, Aleksandra Zniszczoła, Kamila Stocha i Pawła Wąska. 

Lanisek - 124,5 metra, ale tylko dwa punkty odjęte za wiatr. Słoweniec kończy pierwszą serię na 7. miejscu (nota 125,7 punktu). 

Kytosaho - 114 metrów i nota 91,1 punktów, co oznacza, że Zniszczoł wchodzi do drugiej serii. 

Ostatnia para - Niko Kytosaho kontra Anże Lanisek. 

Kraft tylko dwa metry dalej od Polaka. Lider Pucharu Świata pokonuje naszego reprezentanta, ale jest dopiero na 8. pozycji z notą 119,9 punktu. A Zniszczoł ma szansę wejść do drugiej serii jako szczęśliwy przegrany. 

Zniszczoł skacze nieźle, 121 metrów, i dostaje za swój skok 107,9 punktu. 

Aleksander Zniszczoł kontra Stefan Kraft. 

Dobry skok Aigro, 123,5 metra. Nota Estończyka to 115,8 punktu. Kobayashi skacze 128,5 metra i oczywiście wygrywa tę rywalizację. Nota 129,8 daje mu drugie miejsce ex aequo z Kosem i wirtualne prowadzenie w 72. TCS. 

Artti Aigro kontra wicelider TCS Ryoyu Kobayashi. 

Niezły skok Schustera - 122,5 metra, choć aż 16,2 punktu odjętych za wiatr. Jego łączna nota to 105,4 punktu. Tschofenig skacze dalej, 126 metrów, i wygrywa w parze. Z notą 117,2 punktu jest jedenasty. 

Pojedynek dwóch Austriaków - Jonasa Schustera i Daniela Tschofeniga. 

Hoerl uzyskuje aż 134 metry i dostaje bardzo dobre noty. Obejmuje prowadzenie w konkursie z dużą przewagą nad Kosem (nota 139,7 punktu). 

Belshaw - 112 metrów, nota 96 punktów. Hoerl musi poczekać na swój skok. 

Erik Belshaw będzie rywalizował z Janem Hoerlem. 

Tylko 109,5 metra Cecona i 83,8 punktu za ten skok. Nikaido dużo, dużo lepiej - 126,5 metra i nota 122 punkty, która daje Japończykowi piąte miejsce. 

Teraz Francesco Cecon i Ren Nikaido. 

Sundal - 122 metry, nota 111 punktów. Prevc - również 122 metry, ale więcej punktów odjętych za wiatr i nota 107,8 punktu. Wygrywa Norweg, a Słoweniec wyrzuca Macieja Kota z grona pięciu szczęśliwych przegranych. 

Kristoffer Eriksen Sundal kontra Peter Prevc. 

Kobayashi skoczył tylko 105 metrów i dostał za swój skok 80,2 punktu. Insam dalej - 116,5 punktu, nota 98,7 punktu. Włoch jest obecnie na 22. pozycji. 

Junshiro Kobayashi zmierzy się z Alexem Insamem. 

Wasiljew - 93,5 metra, co jest najkrótszym skokiem w dzisiejszym konkursie (nota 62,8 punktu). Bresadola - 118 metrów i nota 99,8 punktu. Włoch awansuje do rundy finałowej.

Kolejna para: Danił Wasiljew i Giovanni Bresadola. 

Tande - 117 metrów, nota 102,1 punktu.  A Fettner zaskakująco słabo, tylko 108 metrów i noty po 14,5-15 punktów. Austriak otrzymał za ten skok 82,4 punktu i przegrał w parze. Tande w drugiej serii.  

W kolejnej parze będą skakać Daniel Andre Tande i Manuel Fettner. Przed skokiem Tandego jury obniżono rozbieg.

Po skokach 30 z 50 zawodników prowadzi Kos przed Żyłą. Stoch jest 13., Kot 19., a Wąsek 20. 

Oestvold - 112 metrów, nota 89,9 punktu. A Kos przeskoczył skocznię - 135 metrów! Co prawda aż 14,7 punktów odjętych za wiatr, ale za to bardzo wysokie noty. Słoweniec dostał za ten skok 129,8 punktu. Zmienia Żyłę na prowadzeniu, wyprzedza go o 1,6 punktu. 

Benjamin Oestveld kontra Lovro Kos. 

Forfang skoczył 121,5 metra, jego nota to 108,8 punktu. Stoch podobnie - 121,5 metra, trochę lepsze noty, mniej punktów odjętych za wiatr, 111,4 punktu i awans do drugiej serii. Nasz reprezentant jest obecnie na 12. miejscu. 

Johann Andre Forfang i Kamil Stoch.

Zografski - 122 metry, nota 105,3 punktu. Embacher - 126 metrów, nota 119,7 punktu. 17-letni Austriak wygrywa z Bułgarem, jest obecnie na czwartym miejscu. 

W kolejnej parze rywalizują Władimir Zografski i Stefan Embacher. 

Foubert - 109,5 metra, nota 85,4 punktu. Wąsek jeszcze bliżej od Francuza - 108 metrów. Polski skoczek wygrywa jednak w tej parze, ma notę lepszą o 0,4 punktu. 

Valentin Foubert kontra Paweł Wąsek.

Campregher oddał najkrótszy skok w konkursie - 100,5 metra (nota 64,4 punktu). Wellinger - 132 metry w lepszym stylu niż Żyła. Niemiec ma jednak więcej punktów odjętych za wiatr i z notą 127,3 punktu jest za Polakiem. 

Andrea Campregher kontra lider TCS Andreas Wellinger. 

Słaby skok Paschkego - zaledwie 114 metrów i tylko 99,2 punktu za tę próbę. A Żyła znakomicie! 131 metrów! Polak obejmuje prowadzenie w konkursie (128,2 punktu). 

Kolejna polsko-niemiecka para. Pius Paschke i Piotr Żyła. 

Prevc - 121,5 metra, nota 110,4 punktu. Nousiainen - 119,5 metra, nota 98,3. W drugiej serii melduje się słoweński skoczek. 

Kolejna para - Domen Prevc i Eetu Nousiainen. 

Geiger leciał niespokojnie, ale doleciał do punktu K (120,5 metra). Niemiec dostał za ten skok 105,4 punktu. Kot - wylądował bliżej - 117,5 metra i gorsza łączna nota od Geigera (102,8). Polak przegrywa w parze i raczej nie ma szans, by awansował jako "szczęśliwy przegrany".

A teraz Karl Geiger kontra Maciej Kot!

Fatalny skok Aalto - zaledwie 103 metry (63,6 punktu). Fin najwyraźniej dostał mocny, boczny podmuch wiatru zaraz po wyjściu z progu. Lindvik - 123,5 metra, 114 punktów i zwycięstwo w parze.

Antti Aalto zmierzy się z Mariusem Lindvikiem. 

Frantz nie doleciał do punktu K. Tylko 111,5 metra i najgorsza w tej chwili nota (84,5 metra). Zajc - 123,5 metra i 119 punktów za ten skok, co daje mu drugie miejsce za Hayboeckiem. 

Tate Frantz kontra Timi Zajc. 

Leyhe - 124,5 metra, nota 111,5 punktu. Raimund skacze trzy metry dalej, co prawda w trochę lepszych warunkach, ale wygrywa ze swoim rodakiem o 2,3 punktu i awansuje do rundy finałowej. 

Stephan Leyhe będzie rywalizował z Philippem Raimundem. 

Granerud - 120,5 metra, nota 113 punktów. Koudelka - 125,5 metra w podobnych warunkach, co Norweg, nota lepsza o 5,7 punktu i awans do drugiej serii. 

Teraz Halvor Egner Granerud i Roman Koudelka. 

Ammann - tylko 113 metrów i 95,8 punktu. A Hayboeck skacze poza rozmiar skoczni - 131 metrów. Za swój skok dostaje 127,1 punktu i oczywiście wygrywa rywalizację w parze. To będzie jeden z najlepszych wyników pierwszej serii. 

Simon Ammann kontra Michael Hayboeck. 

Deschwanden trafił na bardzo dobre warunki i skoczył aż 129 metrów (nota 114,3 punktu). Kaliniczenko wylądował o 13 metrów bliżej (nota 93 punkty). Zwycięstwo Szwajcara.

Para druga: Gregor Deschwanden kontra Witalij Kaliniczenko. 

Marusiak - 118,5 metra, nota 99,6. Aigner zdecydowanie dalej - 127,5 metra, nota 118,6 punktu i zwycięstwo w parze. Austriak jest już w drugiej serii. 

Zaczynamy konkurs. W pierwszej parze zobaczymy Jewhena Marusiaka i Clemensa Aignera.

Przypomnijmy, że w klasyfikacji generalnej Turnieju Czterech Skoczni po dwóch konkursach prowadzi Andreas Wellinger przed Ryoyu Kobayashim i Stefanem Kraftem. Najwyżej notowanym z Polaków jest Stoch, który zajmuje 20. miejsce. 

W serii próbnej najlepszy z Polaków był Stoch, który miał 18. wynik (121 metrów). 26. miejsce zajął Kot (115 metrów), 33. Żyła (113,5 metra), 35. Wąsek (114,5 metra), a 42. Zniszczoł (109 metrów). Tylko Stoch i Wąsek byli lepsi od swoich rywali w parach KO.

Jako pierwszy z Polaków na rozbiegu Bergisel pojawi się Maciej Kot, który będzie skakał z Geigerem w ósmej parze. Żyła i Paschke to para numer 10, Wąsek i Foubert para dwunasta, Stoch i Forfang czternasta, a Zniszczoł i Kraft dwudziesta czwarta.

W pierwszej serii rozgrywanej systemem KO Stoch zmierzy się z Norwegiem Johannem Andre Forfangiem, Wąsek z Francuzem Valentinem Foubertem, Żyła z Niemcem Piusem Paschke, Kot z Niemcem Karlem Geigerem, a Zniszczoł z Austriakiem Stefanem Kraftem.