Blisko niespodzianki w "polskiej grupie". Kopciuszek zaskoczył faworyta
Słowenia pokonała w Berlinie Wyspy Owcze 32:29 (13:13) w pierwszym meczu grupy D rundy wstępnej mistrzostw Europy piłkarzy ręcznych, których gospodarzem są Niemcy. W innych czwartkowym spotkaniu tej puli (g. 20.30) Polska zagra z Norwegią.
Drużynę z Wysp Owczych, debiutującą w Euro, dopingowała z trybun Mercedens-Benz Arena grupa licząca blisko 3000 osób, czyli stanowiąca kilka procent populacji kraju. Farerscy kibice, ubrani m.in. w biało-niebieskie koszulki, byli w zdecydowanej większości w porównaniu do garstki fanów zespołu rywala.
Zobacz także: Mistrzostwa Europy piłkarzy ręcznych: Terminarz. Z kim grają Polacy? Kiedy mecze reprezentacji Polski?
Wyspiarze to jeden z najmłodszych (średnia wieku 24,5 lat) a jednocześnie najniższy zespół (przeciętna 188,1 cm) turnieju.
Długo tablica wskazywała remis lub niewielką przewagę jednego z zespołów. A Farerowie kilka razy udanie zdecydowali się na wariant gry siedmiu na sześciu w polu. Rewelacyjnie grał środkowy rozgrywający 21-letni Elias a Skipagotu (THW Kiel), który nie tylko zdobywał bramki, ale też asystował z dużą precyzją.
O wygranej Słoweńców, w których składzie wystąpił Miha Zarabec (Orlen Wisła Płock), zadecydowało większe doświadczenie, a także większa liczba klasowych zawodników. Było to szczególnie widoczne w ostatnim kwadransie gry.
Słowenia - Wyspy Owcze 32:29 (13:13)
Najwięcej bramek: dla Słowenii - Aleks Vlah 8, Miha Zarabec 7, Jure Dolenec i Borut Mackovsek po 4; dla Wysp Owczych - Hakun av Teigum i Elias a Skipagotu po 8.
Przejdź na Polsatsport.pl