Są pewni: Świątek ustąpi miejsca Sabalence. Padają konkretne argumenty

Aryna Sabalenka wyprzedzi Igę Świątek w rankingu WTA - twierdzą eksperci portalu tennis-infinity.com. Podają przy tym pięć konkretnych argumentów, którymi bronią swojej tezy. Nie brzmią one dobrze dla Polki, której przewaga nad Białorusinką wynosi już tylko 865 punktów.
Rywalizacja Świątek z Sabalenką od miesięcy rozpala fanów tenisa na całym świecie. Na razie - patrząc na ranking WTA - Polka jest lepsza, ale Białorusinka nie odpuszcza. Przed tygodniem wygrała po raz drugi z rzędu Australian Open, odrabiając tym samym część strat do raszynianki. Obecnie różnica wynosi już tylko 865 punktów.
ZOBACZ TAKŻE: Nie mogli powstrzymać śmiechu podczas spotkania z prezydentem! Zabawna sytuacja Jannika Sinnera
Tymczasem branżowy portal tennis-infinity przekonuje, że wkrótce dojdzie do zmiany na pozycji liderki zestawienia. Zdaniem ekspertów to Sabalenka będzie numerem 1, a na potwierdzenie tej tez dostajemy pięć konkretnych argumentów.
Świątek ustąpi miejsca Sabalence? Padają konkretne argumenty
Po pierwsze tenisistka z Mińska uderza mocniej od Świątek. "Niewiele zawodniczek jest w stanie dorównać jej pod względem siły uderzenia" - czytamy. Znawcy dyscypliny zauważyli też, że Sabalenka znaczne poprawiła się, jeśli chodzi o serwis. "W 2022 roku kłopoty z serwisem były szeroko dyskutowane. Teraz zbiera owoce swojej pracy z biomechanikiem" - napisano, dodając, że ten element pozwoli jej wyprzedzić Polkę.
Poza tym eksperci podkreślili również siłę woli i determinację Białorusinki. Ma ona robić wszystko, aby spełnić marzenie swojego przedwcześnie zmarłego ojca i zostać na stałe światową jedynką. Oprócz tego Sabalenka - zdaniem portalu - wnosi na kort "czynnik strachu", którego w kobiecym tourze nie było od czasów Sereny Williams.
Na koniec dziennikarze podkreślili natomiast doskonałą formę mińskiej zawodniczki podczas turniejów wielkoszlemowych. "Od US Open w 2022 roku docierała co najmniej do półfinału każdego kolejnego turnieju, a dwa razy wygrała" - napisano.
Jak zmieniała się Iga Świątek?
