Legenda polskiego MMA zawalczy w boksie. "Chcę próbować nowych rzeczy"

Sporty walki
Legenda polskiego MMA zawalczy w boksie. "Chcę próbować nowych rzeczy"
Informacja prasowa
Gala Hybrid MMA 3 już 1 marca w Pile. Transmisja na sportowych antenach Polsatu.

Legenda polskiego MMA Artur Sowiński wystąpi na gali Hybrid MMA 3. "Kornik" zawalczy w co main evencie, a jego rywalem będzie mistrz świata w K1 Łukasz Szulc. Panowie zmierzą się w boksie.

Już 1 marca Hybrid MMA przy współpracy z Tuco Promotion zawita do Piły. Podczas trzeciej gali kibice zobaczą znanych na polskim rynku MMA zawodników. W głównej walce Daniel Skibiński zmierzy się z Leonardo Damianim. Chwilę wcześniej zobaczymy pojedynek Sowińskiego z Szulcem.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nietypowe starcie Kownackiego z Meyną. Zmierzyli się m.in. w... państwa-miasta


- Sondujemy rynek i szukamy coraz większych nazwisk. Z Arturem zaczęliśmy rozmowy już podczas poprzedniej gali i udało nam się go przekonać do występu na Hybrid MMA 3. Zapowiada się świetna bokserska "bitka", bo żaden na pewno nie odpuści. "Kornik" to kolejna uznana marka w naszej federacji, ale to nie koniec, bo w przyszłości szykujemy prawdziwe bomby - zapowiada prezes Hybrid MMA Mikołaj Kołacki.


- Hybrid MMA 2, którą komentowałem bardzo mi się podobała, dlatego też podjąłem szybką decyzję w sprawie mojej walki. Tam wszystko się zgadza od oprawy po kartę walk. Organizacyjnie mocno stoją, więc cieszę się, że tam zawalczę - mówi Sowiński.


"Kornik" to postać, której nie trzeba przedstawiać polskim fanom MMA. Karierę zaczynał w 2007 roku i po kilku walkach trafił do KSW. W międzyczasie pojedynkował się również w Celtic Gladiator. W irlandzkiej organizacji zmierzył się z Conorem McGregorem. Wygrać się nie udało, jednak już w kolejnej potyczce w KSW niespodziewanie znokautował Macieja Jewtuszkę.


Podczas KSW 33 Sowiński pokonał decyzją sędziów Klebera Koike Erbsta i zdobył pas kategorii piórkowej. Tytuł obronił w walce z Fabiano Silvą, a stracił z Marcinem Wrzoskiem. W KSW stoczył łącznie 21 pojedynków.


Ostatnio zawodnik ze Śląska rywalizował w innych formułach m.in. w kickboxingu oraz grapplingu. Podczas Hybrid MMA 3 przyjdzie mu pojedynkować się w boksie, oczywiście w klatce do MMA.


- Jestem na sportowej emeryturze, jeśli chodzi o zawodowe MMA. Bardzo chętnie podejmuję rękawicę w innych formułach. Na pytanie o starcie bokserskie odpowiedziałem bez dłuższego zastanawiania się. Łukasz zgłosił swoją kandydaturę później, gdyż najpierw szukali kogoś innego. To bardzo uznany kickbokser, ma lepsze warunki fizyczne, więc dla mnie to wyzwanie sportowe - zaznacza Sowiński.


- Ostatnio walczę w różnych formułach. Jest to zdecydowanie zabawa, cieszenie się rywalizacją. MMA było moją pasją, ale zawsze chodziło o wynik. Tutaj wolę przegrać i dać ogromne emocje. W MMA zależało mi głównie na zwycięstwach. Teraz chcę próbować nowych rzeczy - dodaje.


Przygotowania Sowińskiego odbyły się w Silesian Cage Club, a w roli głównego trenera oczywiście wystąpił Tomasz Bronder. Ponadto przygotowania zbiegły się z dwoma obozami pod Zakopanem, więc na różnorodność sparingpartnerów nie mógł narzekać.


Rywalem "Kornika" będzie utytułowany kickbokser. Szulc ma na koncie m.in. mistrzostwo świata K1 WFMC czy też zawodowe mistrzostwo Polski K1 PZKB. Lista jego tytułów jest zdecydowanie dłuższa, a do zbliżającego się pojedynku przygotowywał się w Tajlandii.


- Uważam, że Łukasz jest faworytem w tym starciu. Kursy przemawiają za nim, chociaż są dość wyrównane. Będę musiał wznieść się na wyżyny swoich umiejętności pięściarskich, żeby stawić mu czoła. Kontrakt mamy podpisany na jedną walkę, ale furtka jest otwarta, więc możliwe, że w przyszłości coś się urodzi - dodaje.


Sowiński od pewnego czasu jest również komentatorem w Polsacie Sport.


- Komentowanie to dla mnie świetny sposób na spędzanie sportowej emerytury. Robię to, na czym się znam, uczestniczę w galach, jestem dalej blisko klatki, więc cały czas towarzyszą mi te emocje - kończy "Kornik".


- Cieszy mnie, że na galach współorganizowanych przez Tuco Promotion pojawiają się zawodnicy o tak uznanych nazwiskach. Hybrid MMA stawia przede wszystkim na jakość, a dodatkowo przyciąga widza takimi nazwiskami jak Sowiński czy Skibiński. Karta wygląda zacnie, nic tylko czekać na 1 marca - komentuje dyrektor wykonawczy Tuco Promotion Adam Makówka.


Gala Hybrid MMA 3 już 1 marca w Pile. Transmisja na sportowych antenach Polsatu.

Informacja prasowa
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie