Nie żyje tyczkarz złotego pokolenia. Zmarł na "zdradliwą chorobę"

Inne
Nie żyje tyczkarz złotego pokolenia. Zmarł na "zdradliwą chorobę"
fot. PAP/EPA
Fabian Schulze zmarł w wieku 39 lat.

Niemiecki świat lekkiej atletyki pogrążony w żałobie. Fabian Schulze zmarł w wieku 39 lat.

Schulze zmarł na "zdradliwą chorobę", której szczegóły nie zostały ujawnione. Sportowiec 7 marca obchodziłby swoje 40. Pozostawił żonę i dwójkę dzieci. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Nie żyje 23-letni zawodnik MMA

 

"Fabian był moim wieloletnim towarzyszem, zawsze go podziwiałem" – powiedział były sprinter Marius Broening - prywatnie przyjaciel Schulza, cytowany przez leichtathletik.de. 

 

 

Schulze należał do złotego pokolenia niemieckich tyczkarzy. Czterokrotnie wywalczył wicemistrzostwo Niemiec. Do medali w międzynarodowych konkursach brakowało mu niewiele - na halowych mistrzostwach świata w 2006 roku był czwarty, rok później na mistrzostwach Europy zajął piąte miejsce, a w 2010 roku na europejskich czempionacie uplasował się na szóstej pozycji. 

 

Najlepszy skok Schulza w hali mierzył 5,83 metra, co dało mu dziewiąte miejsce na liście najlepszych niemieckich zawodników wszech czasów. Na świeżym powietrzu najlepszy skok Niemca wynosił 5,81 metra. 

Karolina Zielonka/Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie