Trenerska gwiazda ma wrócić do PlusLigi! W tle rekordowy kontrakt

Poprowadził beniaminka do sensacyjnego triumfu. Mówi wprost o swojej przyszłości

To kolejne doniesienia łączące byłego opiekuna Grupy Azoty ZAKSY Kędzierzyn-Koźle i aktualnego selekcjonera reprezentacji Słowenii z bełchatowskim klubem. Kilkanaście dni temu informację o rozmowach Cretu ze Skrą podał na swoim blogu dziennikarz "La Gazzetta dello Sport" Gian Luca Pasini. Później pisała o tym również Interia.

Interia podawała, że 55-letni Rumun miałby podpisać dwuletni kontrakt i zarabiać bardzo duże pieniądze - w pierwszym roku 200 tysięcy euro plus nagrody za sukcesy, w drugim 250 tysięcy euro i bonusy.

Teraz lodzkisport.pl przytacza takie same kwoty i dodaje, że według jego informacji władze Skry zgodziły się spełnić wysokie wymagania Cretu. Tym samym zdobywca siatkarskiej "potrójnej korony" z ZAKSĄ (w 2022 roku wywalczył mistrzostwo Polski, Puchar Polski oraz wygrał Ligę Mistrzów) zostanie najlepiej zarabiającym trenerem w historii Plusligi.

ZOBACZ TAKŻE: Polsce rośnie poważny konkurent? Zorganizowali VNL, teraz chcą ugościć mundial

Cretu, który w środę był widziany w Jastrzębiu Zdroju na meczu 1/4 finału Ligi Mistrzów pomiędzy Jastrzębskim Węglem a włoskim Gas Sales Daiko Piacenza, ma być zatem zdecydowanie droższy, niż obecny opiekun bełchatowian Andrea Gardini, który zarabia około 90 tysięcy euro za sezon.

Włoski trener pracuje w Skrze od lutego 2023 roku. W poprzednim sezonie zajął z nią 12. miejsce w Pluslidze. W obecnych rozgrywkach walczy o miejsce w play-offach - na osiem kolejek przed końcem fazy zasadniczej Skra zajmuje ósmą pozycję. Jednak niezależnie od tego, jak ekipa z Bełchatowa zakończy sezon, kontrakt Gardiniego nie zostanie przedłużony.

Lodzkisport.pl podaje także, że z klubem pożegna się dyrektor sportowy Jacek Pasiński i prawdopodobnie również atakujący Dawid Konarski.

Cretu poza Kędzierzynem-Koźlem w Polsce pracował w Asseco Resovii Rzeszów, Indykpolu AZS-ie Olsztyn i Cuprum Lubin. W latach 2014-2019 był selekcjonerem kadry Estonii, a od 2022 roku prowadzi reprezentację Słowenii. W ubiegłorocznych mistrzostwach Europy zdobył z nią brązowy medal.