Robert Kubica znowu na torze! Czas na drugą rundę mistrzostw świata

Moto
Robert Kubica znowu na torze! Czas na drugą rundę mistrzostw świata
fot. PAP
Team Kubicy pojedzie w drugiej rundzie na Imoli

W weekend na włoskim torze Imola zostanie rozegrana druga runda długodystansowych wyścigowych mistrzostw świata WEC (World Endurance Championship). W zespole AF Corse, jadącym Ferrari 499P, wystąpi Robert Kubica.

Pierwszą rundę cyklu rozegrano na początku marca na Losail International Circuit w Katarze. Wygrał wtedy w klasie Hypercar team Porsche Penske, a AF Corse został ostatecznie sklasyfikowany na czwartej pozycji. Partnerami Kubicy są Rosjanin z izraelskim paszportem Robert Szwarcman oraz Chińczyk Yifei Ye.

 

Do 6-godzinnego wyścigu na Imoli Ferrari wystawi, tak jak poprzednio, trzy samochody. Dwa teamy fabryczne i prywatny zespół AF Corse. W pierwszej rundzie w Katarze prywatny team z Kubicą w składzie był szybszy od dwóch ekip fabrycznych.

 

38-letni Kubica przez kilka lat startował w Formule 1, w której odniósł jedno zwycięstwo. Próbował sił także w rajdach i właśnie na jednym z nich we Włoszech w 2011 roku miał poważny wypadek, który przekreślił jego dobrze zapowiadającą się karierę w F1. W 2019 roku powrócił na jeden sezon do tego cyklu, ale bez sukcesów. Później był także kierowcą rezerwowym i testowym.

 

Cztery lata temu Kubica startował w niemieckiej serii wyścigowej DTM, był także rajdowym mistrzem świata w klasie WRC2. W ostatnim latach występował w wyścigach długodystansowych, a w 2023 roku jako zawodnik belgijskiego zespołu WRT sięgnął po mistrzostwo świata WEC w kategorii LMP2.

 

Klasa LMP2 od tegorocznego sezonu została jednak przez FIA wycofana z mistrzostw świata, pojedzie tylko w 24-godzinnym Le Mans. Powodem rozstania z LMP2 było rosnące zainteresowanie klasą Hypercar, w której bolidy są nowocześniejsze i szybsze, a rywalizacja na torze bardziej widowiskowa.

 

ZOBACZ TAKŻE: Marczyk i Gospodarczyk wystartują w Rajdzie Świdnickim

 

W tej sytuacji Kubica, którego największym marzeniem nadal jest zwycięstwo w prestiżowym 24 Le Mans, zdecydował się na nawiązanie współpracy z teamem Ferrari, który w poprzednim sezonie wystawiał w wyścigach WEC dwa bolidy. W tym roku załogi dwóch fabrycznych hipersamochodów Ferrari 499P tworzą Antonio Fuoco, Miguel Molina i Nicklas Nielsen oraz zwycięzcy 24-godzinnego wyścigu Le Mans w 2023 roku Alessandro Pier Guidi, James Calado i Antonio Giovinazzi.

 

W 2024 roku odbędzie się osiem rund WEC. Sezon, którego najważniejszym wydarzeniem będzie czerwcowy 24-godzinny wyścig w Le Mans, rozpoczął się 2 marca w Katarze, a zakończy 2 listopada w Bahrajnie.

 

W programie wyścigowego weekendu na Imoli są w piątek 19 kwietnia dwa treningi. W sobotę od godz. 14.45 zaplanowane są kwalifikacje, natomiast wyścig wystartuje w niedzielę o godz. 13, a na mecie pierwsza załoga zamelduje się o godz. 19.

 

Bolidy startujące w WEC są... ekologiczne. Ich silniki są zasilane oficjalnym, certyfikowanym przez FIA paliwem Excellium Racing 100. Jego największą zaletą jest skład chemiczny. Specjaliści TotalEnergies wyeliminowali bowiem całkowicie ropę naftową - teraz bazą jest wyłącznie biomasa, która powstaje przy wykorzystaniu odpadów, jakie powstają we francuskich winnicach.

PAP
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie