Zwycięstwo Fręch w ważnym turnieju. Dominacja w trzecim secie
Magdalena Fręch wygrała Anastazję Potapową w pierwszej rundzie turnieju WTA w Toronto. Polka przegrała pierwszego seta, ale w dwóch kolejnych pokazała wyższość. Ostatnią partię wygrała, nie przegrywając nawet jednego gema.
Długo nie zanosiło się na zwycięstwo Polki. Po porażce w pierwszym secie, również drugiego lepiej zaczęła Rosjanka, która szybko uzyskała przełamanie i prowadziła 2:1. Od tego momentu Fręch grała jednak rewelacyjnie. Natychmiast odrobiła stratę i poszła za ciosem wygrywając 11 z kolejnych 12 gemów. Rosjanka popełniła aż 10 podwójnych błędów serwisowych.
ZOBACZ TAKŻE: Świątek przemówiła po igrzyskach. "Układam sobie w głowie". I ten apel na koniec!
Fręch w światowym rankingu zajmuje 50. miejsce, a Potapowa 44. To było pierwsze spotkanie tych zawodniczek.
W drugiej rundzie łodzianka zmierzy się z rozstawioną z numerem 14. Rosjanką Dianą Sznajder lub Brytyjką Harriet Dart.
W Toronto startuje też inna Polka - Magda Linette. Jej pierwszą rywalką będzie Kanadyjka Rebecca Marino.
Z rywalizacji w Kanadzie zrezygnowała natomiast odpoczywająca po olimpijskim starcie Iga Świątek. Jej nieobecność spróbują wykorzystać goniące ją w rankingu Amerykanka Coco Gauff i Białorusinka Aryna Sabalenka.
Magdalena Fręch - Anastazja Potapowa 2:1 (4:6, 6:3, 6:0)
Przejdź na Polsatsport.pl