Developres Rzeszów przegrał z A. Carraro Imoco Conegliano 1:3 w spotkaniu 3. kolejki Ligi Mistrzyń. Rzeszowskie siatkarki ambitnie walczyły z włoskim gigantem, ale poniosły pierwszą porażkę w tej edycji. W tabeli grupy A ekipa Imoco Volley prowadzi z kompletem zwycięstw i punktów.
fot. PAP/Darek Delmanowicz
Siatkarki KS Developres Rzeszów Agnieszka Korneluk i Marrit Jasper w meczu grupy A Ligi Mistrzyń z A. Carraro Imoco Conegliano.
Premierowa partia starcia na Podpromiu przyniosła sporo emocji. Po wyrównanym początku, w środkowej części seta przewagę uzyskały rzeszowianki (12:10), które po asie Werniki Centki-Tietianiec odskoczyły na trzy oczka (15:12). W końcówce przyjezdne odrobiły straty (21:21) i miały piłkę setową po ataku Isabelle Haak (23:24). Sabrina Machado doprowadziła do gry na przewagi, która miała zacięty przebieg. Rozstrzygnął ją punktowy blok siatkarek Imoco Volley (28:30).
W drugiej partii od początku przeważała drużyna z Italii (5:9). Przyjezdne utrzymywały zaliczkę (11:14, 13:17), ale rzeszowianki nie rezygnowały i po ataku Sabriny Machado złapały kontakt (17:18). Trener Daniele Santarelli zdjął słabiej dysponowaną w tym meczu Martynę Łukasik i wprowadził Gabi. W końcówce inicjatywa znów należała do ekipy z Conegliano, a seta zamknęła skutecznym atakiem Isabelle Haak (20:25).
Set numer trzy to równa gra na początku (8:8), a później świetny fragment siatkarek Developresu. Po ataku Sabriny Machado gospodynie miały dwa oczka zaliczki (13:11), a po asie Agnieszki Korneluk – cztery (15:11). Przyjezdne goniły wynik i dopięły swego po ataku Isabelle Haak (20:20), ale tym razem nie rozegrały końcówki po swojej myśli. Po asie Marrit Jasper rzeszowianki miały piłkę setową, a w kolejnej akcji Monika Fedusio obiła blok rywalek (25:23).
Siatkarki Developresu obiecująco rozpoczęły kolejną odsłonę (10:8), ale rywalki szybko odwróciły wynik (11:15). W ekipie z Conegliano rozkręciła się Isabelle Haak, która skutecznie atakowała i dołożyła asa (12:18). W końcówce zawodniczki Imoco Volley kontrolowały sytuację. Haak wywalczyła piłkę meczową, a po chwili Zhu Ting zamknęła mecz atakiem po bloku (15:25).