Nieudane niedzielne występy Polaków w Lillehammer
Mateusz Sochowicz zajął 25. miejsce i odpadł po pierwszym ślizgu w zawodach Pucharu Świata w saneczkarstwie, którego inauguracyjna runda odbywa się Lillehammer. Zwyciężył Niemiec Max Langenhan. Także w sztafetach biało-czerwoni nie byli nawet blisko czołówki.
Langenhan - tegoroczny mistrz świata, który broni także Kryształowej Kuli - miał 0,027 s przewagi nad Austriakiem Wolfgangiem Kindlem i 0,184 nad swoim rodakiem Felixem Lochem. Sochowicz był w pierwszym ślizgu o blisko cztery dziesiąte sekundy za wolny, aby znaleźć się w czołowej "20" i wystartować w drugiej serii.
W niedzielę rozegrano także dwie konkurencje debiutujące w programie Pucharu Świata: sztafety mieszane dwójek i jedynek.
W tej pierwszej Wojciech Chmielewski, Jakub Kowalewski, Nikola Domowicz i Dominika Piwkowska nie ukończyli rywalizacji i nie zostali sklasyfikowani. Zwyciężyli Niemcy Tobias Wendl, Tobias Arlt, Dajana Eitberger i Magdalena Matschina. Drugie miejsce zajęli Łotysze - 0,456 s straty, a trzecie Amerykanie - 0,536.
Z kolei w zmaganiach mieszanych jedynek Sochowicz i Klaudia Domaradzka uplasowali się na 21. pozycji w gronie 23 startujących duetów. Zwyciężyli Langenhan i Julia Taubitz, którzy uzyskali 0,263 s przewagi nad Amerykanami Jonathanem Erikiem Gustafsonem i Emily Sweeney oraz 0,312 nad inną parą z Niemiec - Lochem i Merle Fraebel.
Kolejna runda PŚ odbędzie się w dniach 7-8 grudnia w Innsbrucku.
Przejdź na Polsatsport.pl