Tego nie było od ośmiu lat. Piotr Żyła musiał przełknąć gorzką pigułkę
Piotr Żyła po raz pierwszy od ośmiu lat wystąpił w konkursie w ramach Pucharu Kontynentalnego. W fińskiej Ruce nasz skoczek awansował do drugiej rundy, ale ostatecznie zajął odległe, 14. miejsce. Oprócz niego wystartowało sześciu innych Polaków.
Piotr Żyła nie znalazł się w składzie polskiej kadry na zawody Pucharu Świata w Titisee-Neustadt. Zamiast tego trener Thomas Thurnbichler zdecydował, że doświadczony skoczek pojedzie do Ruki, aby wystąpić w konkursie w ramach Pucharu Kontynentalnego.
ZOBACZ TAKŻE: Polka najlepsza w sobotnim konkursie Pucharu Interkontynentalnego! Co za skok w drugiej serii
Wraz z Żyłą do Finlandii udało się sześciu innych Polaków. To Maciej Kot, Klemens Joniak, Tymoteusz Amilkiewicz, Szymon Byrski, Tomasz Pilch i Kacper Juroszek.
Awans do drugiej rundy wywalczyli Żyła, Kot, Joniak, Amilkiewicz i Byrski. Pozostała dwójka uplasowała się poza czołową trzydziestką. W serii finałowej żaden z biało-czerwonych nie zachwycił. Ostatecznie najwyższe miejsce zajął Żyła - czternaste.
Zawody w Ruce wygrał Markus Mueller. Austriak oddał skoki na odległość 145,5 oraz 142 metrów. Drugi był Hannes Landerer, a trzeci - Felix Hoffmann.
