Gwiazda Developresu o pucharowym rywalu. "Mam wrażenie, że w Lidze Mistrzyń jest szczególnie niebezpieczny"

Już w czwartek KS Developres Rzeszów rozpocznie rywalizację w rundzie play-off Ligi Mistrzyń. Jego rywalem w walce o ćwierćfinał rozgrywek będzie Allianz MTV Stuttgart. - Mam wrażenie, że w Lidze Mistrzyń ten zespół jest szczególnie niebezpieczny i zwykle rozgrywa jakieś niesamowite mecze - tak w rozmowie z serwisem Tauronliga.pl o ekipie mistrza Niemiec mówi Marrit Jasper, zawodniczka Developresu.
Rzeszowianki awansowały do rundy play-off z drugiego miejsca w grupie A, w której wygrały cztery mecze, a przegrały tylko dwa starcia z siatkarskim "dream teamem", jakim jest drużyna mistrzyń Włoch, A. Carraro Imoco Conegliano.
ZOBACZ TAKŻE: Europejskie puchary w siatkówce. Kiedy grają polskie kluby? Transmisje TV i stream online
Siatkarki Allianzu MTV zmagania w grupie E zakończyły z bilansem trzech wygranych i trzech porażek. Awans z drugiego miejsca dały im zwycięstwa przed własną publicznością w dwóch ostatnich kolejkach - 3:1 z BKS-em BOSTIK ZGO Bielsko-Biała i 3:2 z rumuńskim CSO Voluntari 2005.
Zespół ze Stuttgartu to w ostatnich sezonach etatowy uczestnik Ligi Mistrzyń. Przed rokiem i dwa lata temu kończył zmagania na ćwierćfinale. Teraz ekipa prowadzona przez trenera Konstantina Bittera z pewnością zrobi wszystko co w jej mocy, by ponownie znaleźć się w najlepszej ósemce rozgrywek.
Marrit Jasper, przyjmująca Developresu, zapytana o najbliższe rywalki swojej drużyny przez serwis TauronLiga.pl, tak scharakteryzowała mistrzynie Niemiec: - Mam wrażenie, że w Lidze Mistrzyń ten zespół jest szczególnie niebezpieczny i zwykle rozgrywa jakieś niesamowite mecze. Myślę, że one w konfrontacji z nami też będą szukać swojej szansy i będą w nią wierzyć. Musimy więc spodziewać się praktycznie wszystkiego z ich strony.
Reprezentantka Holandii określiła Allianz MTV mianem "niebezpiecznej i dobrej drużyny" oraz zwróciła uwagę na jej dobrą postawę w obecnym sezonie ligi niemieckiej (Po dziewiętnastu kolejkach ekipa ze Stuttgartu zajmuje w tabeli 2. miejsce, z dwupunktową stratą do prowadzącego Palmbergu Schwerin).
Rywalizacja mistrzyń Niemiec i wicemistrzyń Polski o ćwierćfinał siatkarskiej Champions League rozpocznie się w czwartek, 6 lutego, w Stuttgarcie (początek meczu o godzinie 20:30, transmisja w Polsacie Sport 1). Rewanż w Rzeszowie - 20 lutego (początek o 17:30).
Czy zdaniem holenderskiej zawodniczki atutem Developresu w dwumeczu z Allianzem MTV Stuttgart może być to, że rewanżowe spotkanie zostanie rozegrane w rzeszowskiej hali Podpromie? - Może pod tym kątem, że w razie konieczności rozgrywania złotego seta będziemy go mogły zagrać przed swoją publicznością, ale z drugiej strony ciężko jest liczyć na tego złotego seta jak się np. przegra pierwsze spotkanie. Nie wiem więc do końca czy to jest na naszą korzyść, że najpierw zagramy w Niemczech. Na pewno musimy się skupić na tym, żeby wygrać spotkanie w Stuttgarcie. Wtedy byłoby nam troszkę łatwiej w rewanżu u siebie - powiedziała Jasper.
Reprezentantki Holandii uważa, że jej zespół ma duże szanse, żeby znaleźć się w czołowej ósemce Ligi Mistrzyń. - Na pewno jednak czeka nas sporo walki ze Stuttgartem - podkreśliła przyjmująca Developresu.
Przed zmaganiami w rundzie play-off Ligi Mistrzów kibiców zespołu z Rzeszowa optymizmem może napawać bardzo dobra postawa siatkarek trenera Michała Maska w Tauron Lidze. Developres jest obecnie liderem rozgrywek, a w siedemnastu kolejkach przegrał tylko raz. W ostatniej rundzie spotkań odniósł cenne zwycięstwo z inną ekipą z ligowej czołówki, PGE Grot Budowlanymi Łódź.
Poza Developresem w rundzie play-off wystąpi także właśnie PGE Grot Budowlani. Zespół trenera Macieja Biernata zmierzy się z wicemistrzem Serbii OK Tent. Łodzianki zaczną od meczu na wyjeździe (środa, 5 lutego, godzina 19:00, transmisja w Polsacie Sport 1), a rewanż u siebie zagrają 18 lutego.
Przejdź na Polsatsport.pl