Fenomenalny występ Polki! Pobiła rekord skoczni, lecz nie zostanie on zaliczony (WIDEO)

Kapitalnym skokiem w pierwszej serii konkursu Pucharu Świata kobiet w Lake Placid popisała się Pola Bełtowska. Reprezentantka Polski wylądowała na 131. metrze, co stanowiło nowy rekord obiektu w rywalizacji pań. Niestety, ze względu na trudne warunki atmosferyczne zawody zostały przełożone na późniejszą godzinę.
Polka pojawiła się na starcie jako szósta zawodniczka konkursu. Po wyjściu z progu utrzymała nienaganną sylwetkę w locie i pewnie wylądowała poza rozmiarem skoczni. Pomiar odległości pokazał 131 metrów. Do tej pory żadna skoczkini nie pofrunęła w Lake Placid tak daleko. Niekwestionowany rekord obiektu należy do Ryoyu Kobayashiego. Japończyk w 2023 roku uzyskał 136 metrów.
ZOBACZ TAKŻE: Trenerka kadry short tracku przed WT w Tilburgu: Naszym celem walka o najwyższe miejsca
Po próbie Bełtowskiej jury niezwłocznie zdecydowało o obniżeniu belki. Przy jej skoku wiatr pod narty był bardzo mocny. Niemniej jednak kolejne zawodniczki nie były w stanie zbliżyć się do osiągnięcia reprezentantki Polski. Dodajmy również, że 131 metrów to także najdłuższy skok w całej karierze 18-latki.
Ostatecznie swoje skoki oddało kilkanaście zawodniczek. Wiatr był zbyt mocny, by móc kontynuować rywalizację. Jury postanowiło przełożyć zmagania na późniejszą godzinę. W związku z tym próba Bełtowskiej nie będzie zaliczona.
Sezon Pucharu Świata kobiet w skokach narciarskich wkracza w decydującą fazę. Aktualnie liderką cyklu jest Nika Prevc. Słowenka ma 61 punktów przewagi nad drugą Kathariną Schmid z Niemiec. Najwyżej klasyfikowaną Polką jest Anna Twardosz, która w klasyfikacji generalnej zajmuje 35. pozycję.
Przejdź na Polsatsport.pl