Trzy miesiące temu usłyszała koszmarną diagnozę. Teraz wróciła na boisko

Trzy miesiące temu usłyszała koszmarną diagnozę. Teraz wróciła na boisko
Fot. PAP
"Mala" Grohs wróciła na boisko trzy miesiące po usłyszeniu diagnozy o nowotworze złośliwym

Maria Luisa "Mala" Grohs, bramkarka Bayernu Monachium, zaledwie trzy miesiące po usłyszeniu koszmarnej diagnozy o nowotworze złośliwym wróciła na boisko. Zawodniczka wystąpiła w niedzielnym (9 lutego) meczu rezerw ekipy z Bawarii z VfL Bochum.

Wiadomość o nowotworze była dla Grohs prawdziwym szokiem. Bramkarka 12 listopada 2024 roku rozegrała pełne 90 minut w meczu Ligi Mistrzyń przeciwko norweskiej Valerendze, a kilka dni później dowiedziała się, że zmaga się z rakiem.

 

ZOBACZ TAKŻE: Ewa Pajor zaskoczyła wyznaniem! "To on sprawił, że gram w piłkę nożną"

 

- Zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy, ale pozostaję optymistką. Jestem przekonana, że przy całej pomocy, jaką teraz otrzymuję ze wszystkich stron, dam radę i całkowicie wyzdrowieję. Jestem w rękach najlepszych lekarzy w Monachium i mogę liczyć na pełne wsparcie ze strony mojego klubu - powiedziała wówczas Grohs w materiale wideo, opublikowanym w mediach społecznościowych Bayernu.

 

W szybki powrót do zdrowia koleżanki z drużyny wierzyła również polska pomocniczka Bayernu Monachium, Weronika Zawistowska.

 

- Myślę, że dla każdego człowieka jest to szokująca diagnoza. Nie ma znaczenia, czy to jest sportowiec, czy normalna osoba pracująca. Taka wiadomość zawsze jest szokująca. Jedyne, co możemy robić, to dawać Mali wsparcie i być z nią w tym ciężkim czasie. Mala jest osobą bardzo optymistyczną, bardzo pozytywną, my ją wspieramy i będzie dobrze. Dostała ogromne wsparcie od klubu, również od męskiej drużyny. Chcemy ją w tym wspierać, a myślę, że Bayern również zachował się bardzo dobrze, przedłużając z nią kontrakt i dając jej poczucie bezpieczeństwa. Może skupić się wyłącznie na walce z chorobą. Trzeba myśleć pozytywnie - powiedziała Polsatowi Sport Zawistowska.

 

Okazało się, że proces powrotu Grohs do zdrowia przebiega dużo szybciej, niż początkowo zakładano. Bramkarka wróciła między słupki monachijskiego klubu już po trzech miesiącach, pomagając rezerwom Bayernu w odniesieniu zwycięstwa nad trzecią drużyną 2. Bundesligi! "Mala" Grohs wyszłą na boisko w podstawowym składzie, rozegrała pełne 90 minut i zachowała czyste konto, wydatnie przyczyniając się do wyjazdowej wygranej monachijek 2:0.

 

Co więcej, trener Alexander Straus dał do zrozumienia, że Grohs może już wkrótce wystąpić w składzie... pierwszej drużyny Bayernu! Norweski szkoleniowiec, pytany o niemiecką bramkarkę, odpowiedział, że "jest to bardziej kwestia dni, a nie tygodni lub miesięcy".

 

Mala Grohs trafiła do Bayernu Monachium w 2019 roku z VfL Bochum. W pierwszym zespole ekipy z Bawarii zadebiutowała 30 stycznia 2021 w wygranym aż 13:0 meczu Pucharu Niemiec przeciwko Walddorfer SV. Swoje premierowe spotkanie w Bundeslidze rozegrała 17 kwietnia 2021 przeciwko Hoffenheim.

 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie