Nawet N'Gapeth nie pomógł Fenerbahce! Siatkarze Asseco Resovii wygrali w Stambule
Siatkarze Fenerbahce Medicana Stambuł przegrali z Asseco Resovią Rzeszów 1:3 w pierwszym meczu ćwierćfinału Pucharu CEV. Gospodarze wygrali pierwszą partię, ale w trzech kolejnych przewagę mieli dobrze dysponowani w polu serwisowym rzeszowianie. Spotkanie rewanżowe zostanie rozegrane na Podpromiu we wtorek 25 lutego.
Po wyrównanym początku meczu, siatkarze Fenerbahce zaczęli budować przewagę od asa Fabiana Drzyzgi (9:7). Właśnie serwis był mocną bronią gospodarzy w tym secie, sporo też skorzystali oni na błędach rzeszowian. Przy zagrywkach Earvina N'Gapetha ekipa ze Stambułu odskoczyła w końcówce na pięć oczek (21:16). Asseco Resovia w końcówce goniła wynik, ale przestrzelona zagrywka gości przypieczętowała zwycięstwo Fenerbahce 25:22.
Zobacz także: Katastrofa w klubie Polaka. To koniec sezonu dla kolejnej gwiazdy!
W drugim secie role się odwróciły, bo to siatkarze z Rzeszowa zaczęli nękać rywali zagrywkami i szybko wypracowali sobie kilka punktów zaliczki (7:10). Goście grali skutecznie i utrzymywali punktowy dystans na przestrzeni seta. W końcówce dwa asy dołożył Jakub Bucki (16:21), a seta zakończył błąd serwisowy gospodarzy (18:25).
Asseco Resovia przejęła inicjatywę od początku trzeciej odsłony, szybko odskakując gospodarzom (3:8). Nadal mocną bronią rzeszowian był serwis, a siatkarze Fenerbahce nie byli w stanie nawiązać w tej partii wyrównanej walki. W tej sytuacji wynik się rozjechał (7:14, 11:20), a rzeszowianie kontrolowali sytuację. W ostatniej akcji Stephen Boyer zaskoczył rywali zagrywką (15:25).
Początek czwartego seta obiecujący w wykonaniu gospodarzy (6:3), ale ekipa z Rzeszowa szybko odwróciła wynik (6:8). Goście nadawali ton wydarzeniom na parkiecie, a popis w polu serwisowym dał Bartosz Bednorz, który posłał trzy asy (12:19). Siatkarze Fenerbahce zerwali się do walki, wygrali serię akcji (16:19), później złapali kontakt (20:21), ale w końcówce psuli zagrywki. Asseco Resovia utrzymała przewagę, a skuteczny atak Bednorza przypieczętował wyjazdowe zwycięstwo (23:25).
Najwięcej punktów: Kaan Gurbuz (19), Earvin N'Gapeth (13), Yigit Gulmezoglu (11) – Fenerbahce; Bartosz Bednorz (25), Lukas Vasina (17), Stephen Boyer (16) – Resovia. Goście byli skuteczniejsi w ataku i zdecydowalnie lepiej punktowali zagrywką (5–13). MVP: Bartosz Bednorz (19/30 = 63% skuteczności w ataku + 5 asów + 1 blok; 35% pozytywnego przyjęcia).
W tureckiej drużynie występuje Fabian Drzyza, który łącznie przez osiem sezonów był rozgrywającym Asseco Resovii (2013–17, 2020–24). W ekipie Fenerbahce nie mógł wystąpić kontuzjowany serbski atakujący Drażen Luburic.
Mecz rewanżowy zostanie rozegrany 25 lutego w Rzeszowie. Do awansu Asseco Resovii brakuje dwóch wygranych setów.
Fenerbahce Medicana Stambuł - Asseco Resovia Rzeszów 1:3 (25:22, 18:25, 15:25, 23:25)
Fenerbahce: Ahmet Samet Baltaci, Fabian Drzyzga, Earvin Ngapeth, Osman Durmaz, Kaan Gurbuz, Yigit Gulmezoglu – Baturalp Burak Gungor (libero) oraz Yasin Aydin, Caner Dengin (libero), Denis Karyagin, Caner Peksen. Trener: Slobodan Kovac.
Resovia: Karol Kłos, Gregor Ropret, Lukas Vasina, Dawid Woch, Stephen Boyer, Bartosz Bednorz – Michał Potera (libero) oraz Klemen Cebulj, Jakub Bucki. Trener: Tuomas Sammelvuo.
Przejdź na Polsatsport.pl
