Nadal znalazł nowe hobby na sportowej emeryturze. "Przynosi mi to radość"

Tenis
Nadal znalazł nowe hobby na sportowej emeryturze. "Przynosi mi to radość"
Fot. PAP/Abaca
Rafael Nadal zdecydował się na zakończenie kariery w 2024 roku

Odkąd rozegrał swój ostatni mecz w Maladze, nie miał rakiety w ręce ani razu. Zamiast grać w tenisa, woli pograć w wolnym czasie w piłkę nożną ze znajomymi. Życie Rafaela Nadala zmieniło się praktycznie o 180 stopni. Jak sam przyznaje, wciąż potrzebuje czasu, żeby przyzwyczaić się do nowej rzeczywistości.

Legendarny Hiszpan występował na światowych kortach przez ponad dwie dekady. W 2024 roku zdecydował się na zakończenie kariery. Swój ostatni mecz rozegrał w swoim kraju, przed własną publicznością w Maladze podczas finałów Pucharu Davisa. Od tego momentu Nadal ani razu nie był widziany z rakietą w dłoni. Jak przyznał w wywiadzie dla portalu "Puntodebreak", ma teraz ważniejsze sprawy na głowie.

 

ZOBACZ TAKŻE: Hurkacz nagrodzony przez ATP! Tym zagraniem oczarował kibiców

 

- Aktualnie jestem zajęty robieniem różnych rzeczy, co moim zdaniem powinno mieć miejsce. W życiu bardzo ważne jest, aby mieć cele; jeśli nie robisz czegoś, możesz się zacząć nudzić. Jestem osobą, która musi mieć co robić, po prostu lubię to - tłumaczy Hiszpan.

 

- To czas na zorganizowanie tego nowego etapu i to właśnie robimy. Niedawno minęły trzy miesiące, odkąd przestałem grać, ale jak dotąd dobrze się zaadaptowałem. Uprawiałem mniej sportu niż bym chciał - dodał.

 

22-krotny triumfator turniejów wielkoszlemowych ma aktualnie nowe hobby, a jest nim... granie w piłkę nożną.

 

- Wróciłem do gry w piłkę nożną, która przynosi mi radość. Nie wziąłem jeszcze rakiety do ręki, potrzebuję na to czasu. Kiedy przestałem grać, miałem kontuzję stopy przez miesiąc, byłem w złym stanie - wyjaśnia Majorczyk.

 

Fani Nadala nie muszą się jednak martwić, ponieważ jak zaznacza sam Hiszpan, prędzej czy później zobaczymy go ponownie na korcie.

 

- Straciłem trochę rytm; w przeciwnym razie kontynuowałbym grę. Tak, straciłem trochę rytm, ale w pewnym momencie bez wątpienia wrócę do gry. Jak ze wszystkim, kiedy kończysz etap, potrzebujesz chwili, żeby się odciąć i właśnie to robię - podsumował.

Szymon Stępień, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie