Stoch nie jedzie na MŚ! Thurnbichler właśnie ogłosił decyzję
Thomas Thurnbichler ogłosił skład reprezentacji Polski na mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym w Trondheim. W kadrze zabrakło Kamila Stocha. Wśród powołanych znaleźli się natomiast Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Jakub Wolny i Piotr Żyła.
Thurnbichler zapowiadał, że decyzję o składzie naszej reprezentacji podejmie po zawodach w Sapporo. Do Japonii polecieli Paweł Wąsek, Kamil Stoch, Maciej Kot i Kacper Juroszek. W kraju pozostali natomiast Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki i Jakub Wolny.
ZOBACZ TAKŻE: Henryk Gruth przed finałem hokejowej LM. "W tej konfrontacji mam jednego faworyta"
Najwięcej dyskutowało się o Stochu. 37-latek miał ostatnią szansę, aby przekonać do siebie trenera. Choć zajął 16. miejsce i zaprezentował się nieźle, we wtorek okazało się, że w oczach Thurnbichlera to było za mało. W ogłoszonej przez Austriaka kadrze zabrakło bowiem nazwiska trzykrotnego mistrza olimpijskiego.
Kadrę Biało-Czerwonych stworzą: Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Jakub Wolny i Piotr Żyła.
- Decyzja o składzie na MŚ została podjęta na podstawie rankingu z Pucharu Świata oraz najlepszego indywidualnego wyniku w sezonie. Kamil Stoch pokazał pewną poprawę w Sapporo, ale w rzeczywistości inni zawodnicy osiągnęli lepsze indywidualne wyniki w sezonie i znajdują się przed nim w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Poinformowałem Kamila o decyzji i powiedziałem mu, aby kontynuował treningi, ponieważ po mistrzostwach świata nadal istnieje szansa na zakwalifikowanie się do drużyny na ostatnią część sezonu - powiedział szkoleniowiec, cytowany przez Polski Związek Narciarski.
- Piotr Żyła jest obrońcą tytułu na małej skoczni, dlatego znalazł się w kadrze na mistrzostwa. Powodem, dla którego zabieramy pięciu zawodników, jest to, że sztab trenerski chce stworzyć atmosferę pracy bez nadmiernej rywalizacji wewnętrznej. Poziom stresu na tak dużej imprezie i tak jest już wystarczająco wysoki - dodał Austriak.
Mistrzostwa świata zaczną się 27 lutego i potrwają do 8 marca.
