Zacięte starcie siatkarzy GKS z Cuprum Stilonem. Decydował tie-break

Robert MurawskiSiatkówka

Siatkarze GKS Katowice wygrali z Cuprum Stilonem Gorzów 3:2 w meczu 26. kolejki PlusLigi. Taki wynik tego wyrównanego starcia oznacza, że drużyna z Katowic zachowała jeszcze matematyczne szanse na utrzymanie.

Zacięte starcie siatkarzy GKS z Cuprum Stilonem. Decydował tie-break
fot. PAP/Paweł Topolski
Siatkarze GKS Katowice zajmują przedostatnie miejsce w tabeli PlusLigi.

W pierwszej fazie premierowej partii minimalną przewagę uzyskali siatkarze z Katowic (8:6). Utrzymywali ją na przestrzeni seta, mając wyższą od rywali skuteczność w ataku. Punkty z pola serwisowego dokładał Aymen Bouguerra (17:14, 24:20). Tunezyjski przyjmujący ustalił wynik tej partii skutecznym atakiem (25:21).

 

Zobacz także: Bartosz Bednorz zabrał głos w sprawie swojej kontuzji. Nie to chcieli usłyszeć fani

 

Druga odsłona również toczyła się przy przewadze drużyny GKS (7:4, 15:10). Gorzowianie dogonili rywali, ale gospodarze mieli piłkę setową przy stanie 24:22. Robert Taht skutecznym atakiem doprowadził do rywalizacji na przewagi. Była ona długa, zacięta i żadna ze stron długo nie była w stanie wyprowadzić decydującego ciosu. W końcu błąd katowiczan przesądził o ich porażce 30:32.

 

Zwycięstwo w końcówce seta uskrzydliło ekipę z Gorzowa Wielkopolskiego i kolejna partia toczyła się przy przewadze przyjezdnych. Siatkarze GKS do pewnego momentu dotrzymywali kroku rywalom, którzy lepiej prezentowali się w polu serwisowym. Cuprum Stilon odskoczył na kilka punktów (15:18), a w końcówce dominował na parkiecie. Asa posłał Kamil Kwasowski (17:23), a punktowy blok dał gorzowianom ostatni punkt (18:25).

 

Początek czwartej odsłony to bardzo dobra dyspozycja gości w bloku, co szybko przyniosło wyraźną przewagę (3:8). Katowiczanie nie rezygnowali, złapali kontakt z rywalami (12:13), a później odrobili straty (16:16) i uzyskali przewagę (20:19). Siatkarze GKS złapali właściwy rytm, grali skutecznie, a po asie Bartosza Gomułki prowadzili 22:19. Utrzymali przewagę w ostatnich akcjach i wygrali 25:23.

 

W pierwszej fazie tie-breaka gra obu ekip falowała - 2:0 dla Katowic, po chwili 2:4 i znów przewaga gospodarzy 6:5, którzy mieli minimalną zaliczkę przy zmianie stron (8:7). Później obie ekipy grały punkt za punkt. Alexander Berger wywalczył piłę meczową dla GKS (14:13), ale w kolejnej akcji blok przyjezdnych rozpoczął grę na przewagi. Rozstrzygnęły ją zepsuta zagrywka gorzowian i blok gospodarzy (16:14).

 

Skrót meczu GKS - Stilon:

 

Najwięcej punktów: Bartosz Gomułka (26), Aymen Bouguerra (20), Alexander Berger (17), Łukasz Usowicz (13) – GKS; Chizoba Neves (26), Kamil Kwasowski (14), Robert Taht (13), Seweryn Lipiński (13), Marcin Kania (10) – Stilon. Gospodarze byli skuteczniejsi w ataku, goście dominowali w bloku (6–15). MVP: Bartosz Gomułka (24/42 = 56% skuteczności w ataku + 2 asy).

 

GKS Katowice odniósł piąte zwycięstwo w sezonie, zajmuje piętnaste miejsce w tabeli z dorobkiem 14 punktów. Do bezpiecznej strefy traci jedenaście oczek, a do rozegrania pozostały cztery kolejki. Cuprum Stilon Gorzów wywalczył 28 punktów i zajmuje dwunastą pozycję.


GKS Katowice - Cuprum Stilon Gorzów 3:2 (25:21, 30:32, 18:25, 25:23, 16:14)

 

GKS: Aymen Bouguerra, Bartłomiej Krulicki, Joshua Tuaniga, Alexander Berger, Łukasz Usowicz, Bartosz Gomułka – Bartosz Mariański (libero) oraz Krzysztof Gibek, Damian Domagała, Damian Hudzik. Trener: Emil Siewiorek.
Stilon: Mathijs Desmet, Marcin Kania, Chizoba Neves Atu, Kamil Kwasowski, Seweryn Lipiński, Vuk Todorovic – Maksymilian Granieczny (libero) oraz Adam Lorenc, Robert Taht, Przemysław Stępień. Trener: Andrzej Kowal.

 

WYNIKI MECZÓW I TABELA PLUSLIGI

Przejdź na Polsatsport.pl
ZOBACZ TAKŻE WIDEO: Okiem Diabła. Kwolek

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie