Triumf norweskiej sztafety, 23. złoty medal Boe. Polacy daleko
Norwegowie zostali w szwajcarskim Lenzerheide mistrzami świata w biathlonowej sztafecie 4x7,5 km mężczyzn. W składzie zwycięzców pobiegł Johannes Thingnes Boe, który zdobył 23. złoty medal w karierze, śrubując własny rekord. Polacy zajęli 16. miejsce.

Boe cieszył się w sobotę z trzeciego tytułu w tej edycji imprezy. Rozpoczął ją na drugim miejscu w klasyfikacji wszech czasów, bo wyprzedzał go mający 20 złotych, 14 srebrnych i 11 brązowych medali rodak Ole Einar Bjoerndalen. Teraz już 31-letni Boe, który po tym sezonie zakończy karierę, nie ma sobie równych - jego bilans to 23-14-5.
Oprócz niego w zwycięskim składzie znaleźli się: jego starszy brat Tarjei Boe, Endre Stroemsheim oraz Sturla Holm Laegreid. Drugie miejsce zajęli Francuzi ze stratą 41,9 s, a trzecie Niemcy, którzy zakończyli zawody ponad półtorej minuty po Skandynawach.
Konrad Badacz, Jan Guńka, Fabian Suchodolski i Marcin Zawół dobierali amunicję 11 razy, uniknęli karnej rundy i zdublowania, ale i tak stracili do zwycięzców siedem i pół minuty.
Wcześniej w sobotę w sztafecie 4x6 km rywalizowały kobiety. Pewnie zwyciężyły Francuzki, a na podium stanęły też Norweżki i Szwedki. Polki zajęły dziewiąte miejsce.
W niedzielę, ostatniego dnia mistrzostw, odbędą się biegi na dochodzenie pań (z udziałem Natalii Sidorowicz) i panów.
Wyniki - sztafeta 4x7,5 km mężczyzn:
1. Norwegia 1:18.18,1 (0 karnych rund + 4 doładowania)
(Endre Stroemsheim, Tarjei Boe, Sturla Holm Laegreid, Johannes Thingnes Boe)
2. Francja strata 41,9 s (0+7)
(Emilien Claude, Fabien Claude, Eric Perrot, Quentin Fillon Maillet)
3. Niemcy 1.35,9 (0+10)
(Philipp Nawrath, Danilo Riethmueller, Johannes Kuehn, Philipp Horn)
4. Szwecja 1.54,0 (1+11)
5. Włochy 2.12,7 (0+9)
6. Czechy 2.24,8 (0+9)
...
16. Polska 7.32,9 (0+11)
(Konrad Badacz, Jan Guńka, Fabian Suchodolski, Marcin Zawół)
