Groził sędziemu. Znany trener właśnie usłyszał karę
Portugalski trener piłkarzy Olympique Lyon Paulo Fonseca został zawieszony do 30 listopada za groźby wobec sędziego w meczu ekstraklasy z Brestem (2:1) - poinformował przewodniczący komisji dyscyplinarnej ligi. Ponadto do 15 września nie będzie miał dostępu do szatni zespołu.

Według przewodniczącego komisji dyscyplinarnej Sebastiena Deneux, 51-letni Fonseca „rzucając się w stronę sędziego (Benoita Millota - PAP) i krzycząc na niego przyjął postawę i zachowanie budzące grozę i zastraszenie".
ZOBACZ TAKŻE: Saudyjczycy kuszą gwiazdę Realu. Piłkarz uspokaja klub
"Uznając, że jest to poważne bezprawne działanie, komisja zdecydowała, że kara ta obejmie również dostęp do jego własnej szatni przed meczem, w jego trakcie i po meczu do 15 września 2025 roku” - podkreślił Deneux.
Portugalski trener, który prowadzi Olympique od 31 stycznia, już w niedzielę po meczu przeprosił za swoje zachowanie.
„Chciałem przeprosić za ten gest. Nie powinienem był tego robić, to prawda” – powiedział. Mimo to klub z Lyonu zapowiedział, że wyciągnie konsekwencje wobec szkoleniowca.
Fonseca w środę wieczorem przebywał w Bukareszcie, gdzie Olympique Lyon przygotowuje się do pierwszego meczu 1/8 finału Ligi Europejskiej z FCSB. Kara nie ma obecnie zastosowania do rozgrywek UEFA.
„To federacja musi zdecydować, czy rozszerzyć sankcje na rozgrywki europejskie" – powiedział Deneux.
Fonseca podpisał z Olympique kontrakt do końca czerwca 2027 roku. Wcześniej prowadził m.in. FC Porto, Bragę, Szachtara Donieck, Romę i Lille, a ostatnio pracował w Milanie, z którego został zwolniony 30 grudnia 2024 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl