Miłe złego początki. Faworytka nie dała szans Linette
Magda Linette zakończyła udział w turnieju WTA w Indian Wells na drugiej rundzie. W pierwszym secie Polka nawiązała z faworyzowaną Jessiką Pegulą walkę i przegrała 4:6. W drugiej partii została jednak rozbita 2:6.

W pierwszej rundzie amerykańskiego turnieju Linette wygrała z Peyton Stearns 6:3, 4:6, 6:3. Jej następną rywalką była kolejna reprezentantka gospodarzy - Jessica Pegula. Warto dodać, że to obecnie czwarta rakieta świata.
ZOBACZ TAKŻE: Niespodzianka! Zverev wyeliminowany z turnieju w Indian Wells
Tym bardziej należy więc docenić początek meczu w wykonaniu Polki. Nasza zawodniczka potrafiła postawić się wyżej notowanej rywalce. Na przełamanie odpowiedziała przełamaniem powrotnym. Później zanotowała jeszcze jednego breaka przy stanie 2:3. Ostatecznie to było jednak zbyt mało. Pegula wygrała pierwszego seta 6:4.
Pierwszych 37 minut pojedynku pozwoliło wierzyć, że poznanianka postawi faworytce trudne warunki. Drugi set zmienił jednak obraz meczu. Amerykanka bez większych problemów doprowadziła do wyniku 5:1 i potrzebowała już tylko jednego gema, aby zamknąć to spotkanie.
Nie udało się za pierwszym razem - Linette obroniła swój serwis. Przy podaniu Peguli była jednak bezsilna. Ostatecznie Amerykanka wygrała 6:2, a cały mecz 2:0.
Magda Linette - Jessica Pegula 4:6, 2:6

