5 meczów, 4 tie-breaki. Były trener Chemika i legenda siatkówki z mistrzostwem kraju
Marcello Abbondanza, były trener Chemika Police, poprowadził Incheon Heungkuk Life Pink Spiders do mistrzostwa Korei Południowej. Włoch po piątym spotkaniu finałowym zapowiedział, że nie przedłuży kontraktu z klubem i... odgryzł się krytykom, którzy domagali się jego zwolnienia. Po spotkaniu karierę zakończyła również legenda siatkówki, Kim Yeon-koung.

W serii finałowej, toczonej do trzech zwycięstw, "Różowe Pająki" wygrały 3-2 z Daejeon JKJ. Rywalizacja była wyjątkowo zacięta, gdyż w aż czterech z pięciu meczów o złoto - wliczając w to ten decydujący - o wyniku decydowały tie-breaki!
ZOBACZ TAKŻE: Trzęsienie ziemi w zespole Stysiak. Trener zapłacił posadą za porażkę
Wtorkowe (8 kwietnia) spotkanie, które przesądziło o triumfie Incheon Heungkuk Life Pink Spiders, było ostatnim, w którym drużynę prowadził Marcello Abbondanza, oraz ostatnim w karierze występem legendarnej południowokoreańskiej przyjmującej Kim Yeon-koung, która już wcześniej zapowiadała, że po sezonie 2024/2025 ostatecznie rozstaje się z zawodowym sportem.
37-latka zakończyła karierę w najlepszy możliwy sposób: w piątym meczu serii finałowej zdobyła 34 punkty i całkowicie zasłużenie została MVP spotkania. Dla Kim Yeon-koung było to piąte w karierze mistrzostwo kraju (poprzednie zdobyła w 2006, 2007, 2008 i 2023 roku).
- Nie ukrywam, że po spotkaniu uroniłam łezkę, choć nie było tak, żebym całkowicie się rozkleiła. Jestem wdzięczna koleżankom z drużyny, że pomogły mi zakończyć karierę w tak niesamowity sposób. Przechodzę na emeryturę tak, jak zawsze tego pragnęłam: podnosząc puchar za mistrzostwo kraju. Zawsze wyobrażałam sobie, że skończę z siatkówką właśnie w taki sposób - powiedziała Kim Yeon-koung, cytowana przez "Korea JoongAng Daily".
Rywalizacja przeciwko Daejeon JKJ była również ostatnią dla trenera "Różowych Pająków", Marcello Abbondanzy. Włoski szkoleniowiec powiedział po piątym spotkaniu, że nie przedłuży kontraktu z klubem i... odgryzł się krytykom, którzy we wcześniejszej fazie sezonu domagali się jego zwolnienia.
- To był nasz ostatni taniec. Obiecałem Kim, że wygramy i po tylu trudnościach nam się to udało. A co do mnie, to pamiętam, że chciano mnie zwolnić. Wysłano pod halę ciężarówkę z ogromnym plakatem, na którym domagano się mojego odejścia. Liczę zatem, że teraz te same osoby wyślą ciężarówkę z przeprosinami - powiedział Abbondanza.
Były trener Chemika Police (prowadził tę drużynę w latach 2018-2019) podkreślił, że chce teraz wrócić do rodziny, która mieszka w Stambule. Włoskie media (w tym volleyball.it) podają, że Marcello Abbondanza prawdopodobnie obejmie Fenerbahce Stambuł, w którym pracował już w latach 2013-2017.
Siatkarką Incheon Heungkuk Life Pink Spiders była również atakująca Marta Matejko, która trafiła do Korei Południowej na początku 2025 roku.
Przejdź na Polsatsport.pl