Chciały go Real Madryt i FC Barcelona. Zaskakujący ruch utalentowanego piłkarza
Antonio Cordero, utalentowany piłkarz Malagi, o którego walczyły Real Madryt i FC Barcelona, podjął zaskakującą decyzję o swojej przyszłości. 18-latek postanowił podpisać kontrakt z... Newcastle United.

Cordero pokazał się ze znakomitej strony już w poprzednim sezonie, w którym Malaga - spadkowicz z drugiej ligi - zmuszona była grać w dużej mierze juniorami. Doskonała postawa mocno przebudowanego składu zaowocowała błyskawicznym powrotem na zaplecze La Liga, gdzie Antonio Cordero również zbiera bardzo pochlebne recenzje.
ZOBACZ TAKŻE: Szczęsny nadał komunikat do kibiców. Nie zostawił złudzeń. "Jeden cel"
Młody zawodnik rozegrał w bieżących rozgrywkach 32 mecze, w których strzelił 5 goli i zanotował 6 asyst. Przebojowa gra nastolatka zwróciła uwagę największych klubów w Hiszpanii, z Realem Madryt i Barceloną na czele. Wydawało się, że Cordero trafi właśnie do "Dumy Katalonii" - tym bardziej, że ta już wcześniej, tuż po degradacji Malagi, składała ofertę wykupu piłkarza (na przeszkodzie miały wówczas stanąć 3 mln euro, których domagała się Malaga), zaś agentem utalentowanego nastolatka jest mający bardzo dobre kontakty z władzami Barcy Pini Zahavi. Cordero odrzucił jednak ofertę "Dumy Katalonii", gdyż - jak podaje dziennik "Sport" - ta planowała ogrywać go w drugiej drużynie, czyli na trzecim poziomie rozgrywkowym.
Pochodzący z Jerez de la Frontera skrzydłowy lub napastnik odrzucił również propozycję dołączenia do Realu Madryt, który chciał wykorzystać to, iż Cordero nie przedłużył wygasającego kontraktu z Malagą i pozyskać go za darmo.
18-latek zdecydował się jednak na zaskakujący krok i - jak podaje między innymi "The Northern Echo" - podpisał umowę z Newcastle United, 4. drużyną angielskiej Premier League.
Przejdź na Polsatsport.pl