Reprezentacja Polski piłkarzy ręcznych z nowym selekcjonerem. Oto jego pierwsze słowa
Jota Gonzalez został wybrany nowym selekcjonerem reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych. Kontrakt z Hiszpanem będzie obowiązywał do 2028 roku. Sam zainteresowany wypowiedział się na temat nowego wyzwania.


Sławomir Szmal o wyborze nowego selekcjonera. "Była to łatwa decyzja"

Prezentacja Joty Gonzaleza jako nowego selekcjonera polskiej kadry piłkarzy ręcznych

Jota Gonzalez: Polscy zawodnicy są lepsi, niż mogłyby na to wskazywać wyniki
Nazwisko nowego selekcjonera zostało ogłoszone we wtorkowy poranek w warszawskim hotelu Arche. Gonzalez to 53-letni szkoleniowiec, który dotychczas pracował z klubami. To jego pierwsze doświadczenie z kadrą.
- Chciałbym podziękować za zaufanie. To dla mnie wielka szansa. Jestem szczęśliwy, że tu jestem. Postaram się dać z siebie wszystko. Możemy sprawić, że polscy zawodnicy staną się lepsi. Będziemy ciężko trenować. Chcemy osiągać dobre wyniki. Na początku będzie ciężko, aby wprowadzić nowy styl do drużyny, ale jestem osobą, która ciężko pracuję. Liczę na każdego zawodnika. Teraz będzie dla mnie trudne poznać ich wszystkich, ale z czasem wybiorę najlepszych. To dla mnie nowe doświadczenie, jeśli chodzi o pracę w roli selekcjonera. Chcę sprawić, aby federacja była ze mnie dumna - przyznał Gonzalez.
ZOBACZ TAKŻE: Wszystko już jasne! Oto nowy selekcjoner reprezentacji Polski piłkarzy ręcznych
Hiszpan nie ma zbyt wielu czasu na przygotowanie Biało-Czerwonych do najbliższego meczu. Polacy już 8 maja zagrają na wyjeździe z Izraelem w ramach eliminacji mistrzostw Europy. Trzy dni później podejmą Rumunię.
- Kiedy pracujesz w klubie, masz okres przedsezonowy na treningi z zawodnikami. Z reprezentacją będę miał jedynie krótkie zgrupowania. Będę chciał przekonać zawodników, że chcę im pomóc w osiąganiu lepszych wyników. Na początku skupię się stricte na przygotowaniach do danego meczu, jak mają bronić i atakować. Dopiero potem, gdy będzie więcej czasu, wprowadzę swój styl. Czas jest dla mnie największym wyzwaniem. Jestem jednak na to przygotowany - zaznaczył.
