Szczęsny wprost o swoim problemie. "Przegrałem walkę"

Piłka nożna

Nie jest tajemnicą, że Wojciech Szczęsny pali papierosy. Bramkarz Barcelony w rozmowie z ESPN przyznał, że przegrał walkę w nałogiem. - Nie róbcie tego, co ja zrobiłem - powiedział 35-latek.

Szczęsny wprost o swoim problemie. "Przegrałem walkę"
fot. PAP/EPA
Wojciech Szczęsny opowiedział o swoim nałogu

Szczęsny nie ukrywa, że palenie papierosów jest jego nałogiem. Na zdjęciach z szatni Barcelony można było dostrzec Polaka w kłębach dymu. Nie umknęło to kibicom "Blaugrany", którzy wymyślili przyśpiewkę "Szczęsny fumador" (Szczęsny palacz). Były reprezentant Polski w rozmowie z ESPN przyznał, że w młodości przegrał z uzależnieniem od nikotyny.

 

ZOBACZ TAKŻE: Nie tylko Lewandowski! Kolejny zawodnik nie zagra w El Clasico

 

- Są pewne elementy gry, w których uważam, że mogę być doskonałym przykładem dla młodych ludzi, a właściwie dla moich kolegów z drużyny. Są pewne rzeczy w mojej karierze, których lepiej nie naśladować - zaczął Szczęsny.

 

- W kilku aspektach nie potrafię być przykładem, ale staram się być najlepszą wersją siebie i staram się dawać właściwy przykład moim kolegom z drużyny, młodym dzieciakom, które nas oglądają. Ale wspominając o paleniu, proszę nie naśladujcie mnie i nie róbcie tego. Przegrałem walkę. Kiedy byłem bardzo młody, stworzyłem nawyk, który jest dla mnie bardzo negatywny i wiem, że tak jest. Po prostu przegrywam z nim. Więc dla każdego, kto ogląda: "nie róbcie tego, co ja zrobiłem" - dodał bramkarz Barcelony.

 

Szczęsny na pewno może być przykładem, jeśli chodzi o umiejętności bramkarskie. W tym sezonie rozegrał 25 spotkań, w których zachował 13 czystych kont. Polak jest pewnym punktem drużyny będącej liderem La Liga, mającej przed sobą półfinał Ligi Mistrzów oraz finał Pucharu Króla.

IM, Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie