Zaostrzenie kar dla pseudokibiców! Do dwóch lat więzienia za pirotechnikę na stadionach
Od przyszłego sezonu za pirotechnikę na szwedzkich stadionach będzie grozić do dwóch lat więzienia, podobnie jak za rzucanie w kierunku piłkarzy, sędziów i stewardów przedmiotów - wynika z raportu na temat zaostrzenia kar dla pseudokibiców.

Raport opracowany przez Andersa Hubinetta, byłego głównego prawnika szwedzkiej federacji piłkarskiej (SvFF), na zamówienie rządu przewiduje znaczne zaostrzenie działań wymiaru sprawiedliwości w celu wyeliminowania niebezpiecznych zdarzeń na stadionach i poza nimi w związku z meczami.
ZOBACZ TAKŻE: Polak w składzie z Yamalem i Salahem! Wybitny występ doceniony
Do dwóch lat więzienia będzie również grozić osobom zatrzymanym przed stadionem posiadającym race i inne akcesoria pirotechniczne i tyle samo za zakrycie twarzy maską lub chustą. Karane będzie również przygotowywanie się do zamieszek, bójek czy tzw. ustawek.
Obecnie - jak podkreślono w raporcie - osoby za posiadanie i używane efektów pirotechnicznych wyłącznie na stadionie są karane tylko grzywnami, na które później grupowo się składają, natomiast karą więzienia nie będzie można się już podzielić.
- Pseudokibice to mały procent na naszych stadionach, lecz potrafią zakłócać mecze i powodować niebezpieczne sytuacje na trybunach, gdzie siedzą rodziny z dziećmi. Ostre działanie ma służyć skutecznemu wyeliminowaniu tej grupy i jej zachowań - skomentował minister ds. społeczeństwa Jacob Forssmed.
- Dla naszego futbolu to jest właśnie najważniejszy mecz, którego stawką jest spokój na trybunach. Będzie to trudne, ale nie niemożliwe - dodał.
Obecny na spotkaniu minister sprawiedliwości Gunnar Stroemmer poparł raport we wszystkich punktach.
Przejdź na Polsatsport.pl