Tak Usyk poradził sobie z oskarżeniami! Podarował nietypowy prezent
W Londynie na Wembley 19 lipca dojdzie do unifikacyjnej walki bokserskiej między Ołeksandrem Usykiem a Danielem Duboisem. Rywalizacja zaczęła się już poza ringiem, gdyż sztab Ukraińca na konferencji prasowej podarował Brytyjczykowi broszurę z zasadami pięściarstwa.

Książeczka przedstawia również sylwetkę człowieka i zaznaczone na niej miejsca, w które - zgodnie z przepisami - można zadawać ciosy w trakcie bokserskiego pojedynku.
ZOBACZ TAKŻE: Zapadła decyzja, jest data pojedynku Usyk - Dubois! Na szali cztery pasy
To nawiązanie do poprzedniej walki obu zawodników. W sierpniu 2023 roku we Wrocławiu Usyk pokonał przez nokaut w dziewiątej rundzie Brytyjczyka. Stawką były cztery mistrzowskie pasy wagi ciężkiej. Galę obserwowało na żywo 40 tysięcy kibiców. Nie obyło się bez kontrowersji, bowiem Dubois utrzymuje, że to jemu należało się wówczas zwycięstwo. Trafił jednak poniżej pasa, a sędzia pozwolił Ukraińcowi dojść do siebie.
- Powinienem wygrać pierwszą walkę, ale uniemożliwiła mi to decyzja sędziego. Zatem tym razem nie popełnię błędu, przed moimi kibicami, na stadionie narodowym i w moim rodzinnym mieście – skomentował Dubois.
Mistrz federacji IBF nadal atakuje swojego ukraińskiego przeciwnika i oskarża go o zwycięstwo niezgodne z zasadami. W reakcji na to team Usyka postanowił zwrócić uwagę Dubois na pięściarskie reguły, a Brytyjczyk był wyraźnie niezadowolony z takiego "prezentu".
38-letni ukraiński pięściarz, niepokonany w 23 walkach na zawodowym ringu, w 2024 roku został pierwszym od prawie 25 lat niekwestionowanym mistrzem wagi ciężkiej, łącząc pasy WBC, WBA oraz WBO po tym, jak pokonał Tysona Fury'ego. Usyk, który na początku wojny służył jako ochotnik, traktuje rosyjską inwazję jako siłę napędową, gdy przystępuje do walki w ringu.
Jego brytyjski rywal jest młodszy o 11 lat i z 24 pojedynków przegrał dwa.
Przejdź na Polsatsport.pl