Rasistowski skandal w Ekstraklasie. Zdecydowana reakcja PZPN
Nie milkną echa rasistowskiego skandalu, do którego doszło podczas meczu Raków Częstochowa - Jagiellonia Białystok w 32. kolejce PKO BP Ekstraklasy. Napastnik wciąż aktualnego mistrza Polski Afimico Pululu padł ofiarą rasistowskich okrzyków dochodzących z trybun. Sprawą zainteresował się Polski Związek Piłki Nożnej.

Federacja opublikowała specjalny komunikat, w którym poinformowała, że zdarzeniu przyjrzy się rzecznik dyscyplinarny.
ZOBACZ TAKŻE: Zaskakujący transfer dojdzie do skutku? Legia Warszawa może stracić bramkarza
"Rzecznik Dyscyplinarny PZPN Adam Gilarski wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie znieważenia na tle rasowym przez kibiców klubu RKS Raków Częstochowa S.A. zawodnika Afimico Pululu w trakcie meczu 32. kolejki PKO Bank Polski Ekstraklasa RKS Raków Częstochowa S.A. – Jagiellonia Białystok SSA, rozegranego 10 maja 2025 roku.
Działając na podstawie art. 127 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN, Rzecznik Dyscyplinarny PZPN zapoznał się z treścią Sprawozdania Sędziego, Raportu Delegata Meczowego PZPN oraz nagraniami z przedmiotowego meczu i złożył wniosek do organu dyscyplinarnego Komisji Ligi Ekstraklasa S.A. o uznanie odpowiedzialności klubu RKS Raków Częstochowa za zarzucany czyn, stanowiący przewinienie dyscyplinarne określone w art. 67 Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN.
Rzecznik wniósł o ukaranie klubu karą pieniężną oraz nałożenie na RKS Raków Częstochowa – na podstawie art. 56 RD PZPN – obowiązku przeprowadzenia co najmniej dwóch akcji edukacyjnych w formie prezentowania banerów promujących postawy tolerancji wśród kibiców klubu RKS Raków Częstochowa oraz przeciwdziałające aktom nienawiści na tle rasowym" - czytamy. Warto dodać, że po skandalu Raków wystosował oświadczenie, w którym przeprosił piłkarza i jego klub.
Przypomnijmy, iż Jagiellonia pokonała Raków na wyjeździe 2:1, a Pululu zdobył obie bramki dla drużyny z Podlasia. Ta porażka była wyjątkowo bolesna dla częstochowian. Dzień później Lech Poznań wygrał z Legią Warszawa 1:0 i tym samym wyprzedził podopiecznych Marka Papszuna w ligowej tabeli. Do końca sezonu pozostały dwie kolejki, a aktualnie to "Kolejorz" ma o jeden punkt więcej i jest w korzystniejszym położeniu w kontekście walki o mistrzostwo Polski.
Na razie nie wiemy, kiedy dokładnie zapadnie decyzja ws. ewentualnego ukarania klubu z Częstochowy.
Przejdź na Polsatsport.pl