Skradziona flaga, bijatyka i interwencja policji w polskiej lidze. Wylegitymowano ponad 40 osób
W 29. kolejce trzeciej grupy Betclic 3. Ligi Carina Gubin wygrała 3:0 z Karkonoszami Jelenia Góra. To spotkanie zyskało spory szum medialny... nie przez poziom sportowy, a agresję na trybunach i interwencję policji.

Mecz został przerwany w 77. minucie - już podczas wyniku 3:0. Powodem było opuszczenie sektoru przez podrażnionych wynikiem kibiców z Jeleniej Góry, którzy wtargnęli na murawę i ruszyli w kierunku sympatyków z Gubina.
ZOBACZ TAKŻE: Rasistowski skandal w Ekstraklasie. Jest pilna reakcja, będą konsekwencje
Fani Cariny postanowili się bronić i chwilę później zamiast meczu piłkarskiego, można było oglądać pokaz sztuk walk z udziałem kilkudziesięciu delikwentów.
Kibice gości zerwali flagę z nazwą i barwami klubowymi ekipy gospodarzy. Została ona odebrana dopiero po interwencji funkcjonariuszy z Samodzielnego Pododdziału Prewencji Policji w Gorzowie Wielkopolskim, którzy wkroczyli na stadion uzbrojeni w tarcze.
"Mecz zgromadził około 250 kibiców. W związku ze zdarzeniem wobec kibiców podjęto czynności, między innymi wylegitymowano ponad 40 osób. Na stadionie przywrócono ład i porządek, przerwany mecz wznowiono oraz odzyskano zerwaną flagę" - napisała Lubuska Policja za pośrednictwem portalu "X".
Obie drużyny wciąż mają matematyczne szanse na awans do drugiej ligi. Po 29 kolejkach Carina plasuje się na czwartej lokacie w lidze ze stratą trzech punktów do drugiej Miedzi Legnica II. Znajdujące się na szóstej pozycji Karkonosze Jelenia Góra tracą do rezerw "Miedzianki" 11 "oczek". Do końca ligi zostało pięć kolejek.
Przejdź na Polsatsport.pl