Skandal po finale! Klub złoży wniosek o unieważnienie meczu
Gigantycznym skandalem zakończyła się rywalizacja o mistrzostwo Serbii w tenisie stołowym pomiędzy Crveną zvezdą Belgrad a Banatem Zrenjanin. Nemanja Djilas, zawodnik Banatu, który po fatalnej grze przegrał decydujący pojedynek, widziany był... na mistrzowskiej fecie "Czerwonej Gwiazdy"!

Finałowe spotkanie Crvenej zvezdy z Banatem zakończyło się wygraną ekipy z Belgradu 4:3. Punkt na miarę mistrzowskiego tytułu zdobył kapitan "Czerwonej Gwiazdy", Marko Jevtović, który pokonał Nemanję Djilasa 11:6, 11:5, 11:4.
ZOBACZ TAKŻE: Wicemistrz olimpijski z Paryża skłócony ze Związkiem! Nie zagra w ME?
Działacze Banatu uważają jednak, że Djilas celowo "podłożył" się rywalowi! Sportowiec kilka godzin później był bowiem widziany na... mistrzowskiej fecie Crvenej zvezdy, ubrany w okolicznościową koszulkę ekipy z Belgradu. Zawodnik ogłosił przy okazji, że w kolejnym sezonie będzie grał... właśnie w barwach "Czerwonej Gwiazdy".
"To, co wydarzyło się po finale, całkowicie przyćmiło to emocjonujące, stojące na wysokim poziomie widowisko. Nasz zawodnik, reprezentant Serbii i stypendysta Ministerstwa Sportu Nemanja Djilas, dopuścił się skandalicznego zachowania. Choć klub wywiązał się - i to przed czasem - ze wszystkich zobowiązań wobec tego gracza, on sam postąpił karygodnie, zakładając koszulkę innego klubu i ciesząc się z mistrzostwa, który Crvena zvezda zdobyła w meczu z zespołem, z którym był związany kontraktem. Jako zarząd i członkowie społeczności Banatu stanowczo odcinamy się od zachowania Nemanji Djilasa, którym upokorzył nasz klub i pogrzebał wszystko, co budowaliśmy wspólnie przez ostatnie siedem lat. Djilas w chwili, w której pojechał świętować z drużyną, z której kapitanem przegrał decydujący o mistrzostwie mecz, był wciąż związany umową z Banatem. Zaskoczeni i oburzeni jego postawą informujemy, że podejmiemy w tej sprawie odpowiednie kroki" - czytamy w oświadczeniu ekipy z Zrenjanina.
Jak podaje serbski dziennik "Kurir", działacze Banatu zamierzają złożyć do krajowej federacji wniosek o unieważnienie meczu finałowego.
Przejdź na Polsatsport.pl