Skandaliczne zachowanie i surowa kara. Mamy oficjalny komunikat
Rozgrywający Trefla Sopot Jakub Schenk został ukarany grzywną w wysokości 6000 zł i dyskwalifikacją na jeden mecz za niesportowe zachowanie w środowym spotkaniu 1/4 finału z Kingiem Szczecin (85:84) - poinformowała Polska Liga Koszykówki. Jak wynika z komunikatu Trefla zawodnik i klub akceptują karę.

Oznacza to, że kadrowicza zabraknie w meczu numer dwa, w piątek w Sopocie. Od decyzji zastępca Sędziego Dyscyplinarnego PLK Renaty Kopczyk przysługiwało Schenkowi odwołanie do Komisji Odwoławczej PZKosz.
ZOBACZ TAKŻE: Nowy trener w Warszawie! Ma zaledwie 32 lata
"Zawodnik niezwłocznie przesłał do właściwego organu dyscyplinarnego PZKosz. wyjaśnienia, w których wyraził skruchę i przeprosił za swoje zachowanie podczas pierwszego meczu 1/4 play-off z Kingiem Szczecin. [...] Żywimy głębokie przekonanie, że nałożona na Jakuba Schenka kara jest adekwatna i wpłynie na ostudzenie niepotrzebnych negatywnych emocji, a kolejne mecze w naszym ćwierćfinale będą odbywać się w sportowej atmosferze i z obustronnym poszanowaniem przeciwnika" - napisano w komunikacie.
W pierwszej kwarcie pojedynku mistrza - Trefla z wicemistrzem - Kingiem Schenk silnie i celowo uderzył w plecy Aleksandra Dziewę, który upadł na parkiet. Sędziowie odgwizdali faul niesportowy, ale nie dokonali analizy wideo w celu nałożenia ewentualnej dyskwalifikacji.
Spotkanie było niezwykle zacięte, pełne nie zawsze czystej walki i zakończyło się minimalną wygraną gospodarzy. O zwycięstwie zadecydował rzut za trzy punkty Nicholasa Johnsona oddany na trzy sekundy przed końcową syreną. Amerykanin zdobył łącznie 26 punktów, a Schenk był drugim najlepszym strzelcem swojej ekipy z 21 "oczkami" na koncie.
Przejdź na Polsatsport.pl