Ogromne emocje w finale siatkarskiej Ligi Mistrzów! Tie-break wyłonił najlepszą drużynę Europy
Siatkarze Aluron CMC Warty Zawiercie przegrali z Sir Sicoma Monini Perugia 2:3 w rozegranym w Łodzi finale Ligi Mistrzów. Spotkanie było bardzo dobrym widowiskiem, nie brakowało w nim efektownych akcji, zaciętej walki i emocji. Jurajscy Rycerze przegrali dwa pierwsze sety, zdołali jednak wyrównać stan meczu i doprowadzić do tie-breaka. W nim lepsza była drużyna z Perugii, która po raz pierwszy w historii wywalczyła to trofeum.


Aluron CMC Warta Zawiercie - Sir Sicoma Monini Perugia. Skrót meczu

Asy serwisowe w finale Ligi Mistrzów

Bloki w finale Ligi Mistrzów

Najdłuższe akcje w finale Ligi Mistrzów siatkarzy

Ceremonia dekoracji najlepszych zawodników Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów

Ceremonia medalowa po Final Four siatkarskiej Ligi Mistrzów

Mateusz Bieniek: Daliśmy z siebie wszystko, ale nie starczyło to na Perugię

Bartosz Kwolek: Pokazaliśmy, że naprawdę mamy "cojones"

Aaron Russell: Takie porażki łamią serce, ale możemy być dumni z tego, co zrobiliśmy

Miłosz Zniszczoł: Trochę dzisiaj zabrakło, bo sporo zdrowia zostawiliśmy w 3. i 4. secie

Michał Winiarski: Życzyłbym sobie, żebyśmy zawsze byli w czterech finałach

Wassim Ben Tara: Brawa dla drużyny, że wytrzymaliśmy to mentalnie

Kamil Semeniuk: To było dziwne uczucie, że grałem w Polsce, a ludzie kibicowali przeciwko mnie

Gino Sirci: Jesteśmy najbardziej polską z włoskich drużyn
Spotkanie lepiej rozpoczęła Perugia (4:8), ale zawiercianie szybko złapali kontakt po dobrych zagrywkach Mateusza Bieńka (9:10). Tak wyglądała dalsza część premierowej partii - przewagę miała ekipa z Italii, ale Jurajscy Rycerze trzymali kontakt. Końcówka przebiegła po myśli skuteczniejszych w tym secie siatkarzy Perugii - ważną piłkę skończył Wassim Ben Tara (19:22), a blok dał im piłkę setową (20:24). Zawiercianie obronili się w dwóch akcjach, jednak Oleg Płotnicki zakończył seta skutecznym atakiem (22:25).
Zobacz także: Tomasz Fornal podsumował grę w Jastrzębskim Węglu. Piękne słowa na pożegnanie
Początek drugiej odsłony dla Aluronu, który po asie Karola Butryna prowadził 8:5. Perugia odrobiła straty (10:10) i od tego momentu wynik krążył wokół remisu. Decydowała końcówka, w której Jurajscy Rycerze się pogubili. Dwa asy posłał Wassim Ben Tara (20:22), później zawiercianie nie wykorzystali przechodzącej piłki, a Yuki Ishikawa skończył akcję kiwką za blok (21:23). Dwa brakujące punkty dały włoskiej drużynie błędy rywali - autowy atak i przestrzelona zagrywka (22:25).
W trzecim secie lepszą inaugurację zaliczyła Perugia, ale Jurajscy Rycerze wyrównali po asie Aarona Russella (11:11). W środkowej części seta zawiercianie wygrali cztery akcje z rzędu przy zagrywkach Bartosza Kwolka i odwrócili wynik ze stanu 13:15 na 17:15. Później asa dołożył rezerwowy Kyle Ensing (20:17), a siatkarze Aluronu utrzymali przewagę do końca. Mateusz Bieniek wywalczył piłkę setową i po chwili kiwka Ensinga zamknęła seta (25:20).
Obie ekipy toczyły wyrównaną walkę w pierwszych fragmentach czwartej odsłony (8:8). W środkowej części seta żadna ze stron nie była w stanie uzyskać znaczącej przewagi. Emocje sięgnęły zenitu, a losy set rozstrzygnęły się w końcówce. Decydowały trzy akcje od stanu 22:22. Najpierw skutecznie zaatakował Mateusz Bieniek, po chwili Yuki Ishikawa posłał piłkę w aut, a później znów Bieniek uderzeniem ze środka wyjaśnił sytuację w tym secie (25:22).
Najlepszą drużynę Europy miał więc wyłonić tie-break. Zdecydowanie lepsze otwarcie zanotowała Perugia (1:5). Jurajscy Rycerze zerwali się do walki i złapali kontakt z rywalami (5:6), przy zmianie stron trzy oczka zaliczki miała jednak dobrze dysponowana w polu serwisowym ekipa z Italii (5:8). Siatkarze Perugii utrzymywali przewagę (6:10, 8:12). Zawiercianie jeszcze zmniejszyli różnicę (10:12), ale skuteczne ataki Yuki Ishikawy i Olega Płotnickiego wyprowadziły włoską drużynę na piłkę meczową. Spotkanie zwieńczyła długa wymiana i kolejny skuteczny atak Płotnickiego (10:15).
Skrót finału Ligi Mistrzów siatkarzy 2025:
Najwięcej punktów: Aaron Russell (25), Bartosz Kwolek (12), Mateusz Bieniek (12) – Aluron; Wassim Ben Tara (22), Yuki Ishikawa (20), Oleg Płotnicki (18) – Perugia. W kadrze Perugii byli dwaj polscy siatkarze - Kamil Semeniuk pojawiał się na boisku w roli zmiennika, a Łukasz Usowicz nie zagrał w finałowym spotkaniu.
Turniej finałowy Ligi Mistrzów siatkarzy rozegrano w dniach 16–18 maja w Atlas Arenie w Łodzi. Trzecie miejsce zajął JSW Jastrzębski Węgiel, który w meczu o brąz pokonał Halkbank Ankara 3:1.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Sir Sicoma Monini Perugia 2:3 (22:25, 22:25, 25:20, 25:22, 10:15)
Aluron: Bartosz Kwolek, Mateusz Bieniek, Karol Butryn, Aaron Russell, Miłosz Zniszczoł, Miguel Tavares Rodrigues – Luke Perry (libero) oraz Patryk Łaba, Adrian Markiewicz, Kyle Ensing. Trener: Michał Winiarski.
Perugia: Oleg Płotnicki, Agustin Loser, Wassim Ben Tara, Yuki Ishikawa, Sebastian Sole, Simone Giannelli – Massimo Colaci (libero) oraz Jesus Jaime Herrera, Kamil Semeniuk. Trener: Angelo Lorenzetti.
Sędziowie: Ivaylo Ivanov (Bułgaria) – David Fernandez Fuentes (Hiszpania).
WYNIKI MECZÓW LIGI MISTRZÓW SIATKARZY
Przejdź na Polsatsport.pl