Polki trafiły na mistrzynie świata! Trener mówi wprost o szansach
Trener reprezentacji Polski piłkarek ręcznych Arne Senstad wyraził zadowolenie z czwartkowego losowania grup mistrzostw świata. Biało-Czerwone w rundzie wstępnej zmierzą się z Francją, Tunezją i Chinami. Przypomniał, że w ostatnich latach jego drużyna nie miała szczęścia przy takich okazjach.

- Tym razem możemy być usatysfakcjonowani - zaznaczył norweski szkoleniowiec.
Według niego faworytem nie tylko grupy, ale i mistrzostw jest broniącą tytułu Francja. Podkreślił, że jego zespół musi zrobić wszystko co możliwe, aby po meczach z Tunezją i Chinami stać się drugim zespołem grupy F.
- Mamy na to szansę - dodał.
ZOBACZ TAKŻE: Reprezentacja Polski poznała rywali na mistrzostwach świata!
Przypomniał, że Biało-Czerwone w tym roku grały już w Den Bosch turniej towarzyski. W marcu zmierzyły się z Holandią, Norwegią i Danią.
- Dziewczyny znają już miejscową halę, więc to może być naszym atutem - podkreślił w nagraniu dźwiękowym rozesłanym przez Związek Piłki Ręczej w Polsce.
Norweg przewiduje, że w przypadku awansu z grupy Polki zagrają z Holandią, Austrią i Argentyną.
- Tak, Francja i Holandia, będą typowane do zakwalifikowania się do ćwierćfinałów. Nie będzie łatwo wygrać z tymi zespołami. Myślę, że powinniśmy skoncentrować się na naszych szansach i pokazać, że możemy zagrać dobry handball - dodał.
Impreza odbędzie się w Niemczech i Holandii w dniach 26 listopada - 14 grudnia.
Przejdź na Polsatsport.pl