100. i 101. gol Lewandowskiego dla Barcelony! Udane zakończenie sezonu dla "Dumy Katalonii"
Robert Lewandowski zdobył swoją 100. a kilka minut później 101. bramkę w barwach Barcelony. Polski napastnik znacząco przyczynił się do zwycięstwa swojego zespołu nad Athletikiem 3:0. Tym samym "Blaugrana" w dobrym stylu zwieńczyła świetny sezon w swoim wykonaniu.

Jako pierwsi już w piątej minucie do siatki trafili gospodarze, ale sędzia słusznie dopatrzył się w akcji bramkowej pozycji spalonej. 180 sekund później groźnie uderzał Nico Williams. Piłka przeleciała nad poprzeczką bramki Inakiego Peni. Niewykorzystane szanse się zemściły. W 14. minucie gry Lewandowski wykorzystał niefrasobliwość w linii obrony Athletiku i ze stoickim spokojem przelobował Unaia Simona. "Duma Katalonii" wyszła na prowadzenie, a Polak strzelił swojego 100. gola dla klubu.
ZOBACZ TAKŻE: Baraże o Ekstraklasę. Pary, terminarz. Kiedy mecze?
Cztery minuty później kapitan reprezentacji Polski miał już 101. trafień w barwach "Blaugrany". Po centrze z rzutu rożnego jeden z obrońców ekipy z Bilbao trącił piłkę w taki sposób, że jej tor lotu zmylił bramkarza. Skorzystał z tego dobrze ustawiony Lewandowski, który strzałem głową z najbliższej odległości podwyższył prowadzenie. Niedługo potem Athletic miał szansę na gola kontaktowego, ale znakomitej szansy nie wykorzystał Maroan Sannadi.
Do przerwy wynik meczu nie uległ już zmianie. Po wznowieniu gry kapitalną okazję do skompletowania hat-tricka zmarnował Lewandowski. Polski napastnik miał mnóstwo miejsca i czasu, aby pokonać Simona, ale uderzył wysoko nad poprzeczką. Podobnie było w 59. minucie gry, kiedy również w dogodnej sytuacji przeniósł futbolówkę nad bramką.
Później jeszcze Pau Cubarsi trafił w poprzeczkę. Tuż przed końcem regulaminowego czasu gry boisko opuścił Oscar de Marcos. Dla legendy Athletiku był to ostatni mecz o stawkę w karierze. 36-latek był żegnany owacjami na stojąco. Kiedy wydawało się, że wynik meczu już się nie zmieni, w doliczonym czasie gry w polu karnym sfaulowany został Dani Olmo. Po analizie VAR arbiter postanowił podyktować rzut karny. Warto wspomnieć, że Lewandowskiego nie było już na placu gry (w 90. minucie meczu zmienił go Pau Victor), w związku z czym nie mógł skompletować hat-tricka. Do ustawionej na 11. metrze piłki podszedł sam poszkodowany. Olmo pewnym strzałem pokonał Simona.
To był ostatni akord tego meczu. Barcelona wygrała i w dobrym stylu zakończyła sezon ligowy, w którym sięgnęła po mistrzostwo Hiszpanii. Lewandowski w całych rozgrywkach 27-krotnie wpisywał się na listę strzelców. Ten wynik nie pozwolił mu jednak obronić korony króla strzelców. W tym sezonie przypadła ona Kylianowi Mbappe (31 goli).
Athletic - Barcelona 0:3
Bramki: Lewandowski 14, 18, Olmo 90+4 (rz.k.)
Żółta kartka: Berchiche 75
Athletic: Simon - de Marcos (89, Lekue), Nunez (62, Vivian), Paredes, Berchiche - Ruiz de Galaretta (62, Prados Diaz), Jauregizar, Berenguer, Gomez (62, Sancet), N. Williams (80, I. Williams) - Sannadi
Barcelona: Pena - Garcia, Araujo (64, Christensen), Cubarsi, Balde (81, Martin) - Gavi, Pedri (81, de Jong), Lopez, Raphinha (64, Olmo), Yamal - Lewandowski (89, Victor)
Przejdź na Polsatsport.pl
