Hurkacz zdeklasowany przez 18-latka! Polak poza French Open
Hubert Hurkacz zakończył swój udział w tegorocznym French Open już na etapie pierwszej rundy. Polak uległ utalentowanemu Brazylijczykowi Joao Fonsece 2:6, 4:6, 2:6. Spotkanie trwało godzinę i 42 minuty. Z reprezentantów Polski jedynie Magdalena Fręch i Iga Świątek zdołały przebrnąć przez pierwszą rundę wielkoszlemowego turnieju singlowego.
Pierwszy set nie ułożył się po myśli Hurkacza. Polak został dwukrotnie przełamany, popełniał liczne niewymuszone błędy i miał problemy z precyzją uderzeń z głębi kortu. Trzeba jednak oddać, że młody Brazylijczyk prezentował bardzo wysoki poziom - imponował skutecznością przy własnym podaniu, a przy serwisie wrocławianina grał agresywnie na returnie i znakomicie radził sobie przy siatce, zmuszając rywala do biegania po całej szerokości kortu. Jego gra była niezwykle silna i dynamiczna, jak na zawodnika w tak młodym wieku. Imponował także dojrzałością na serwisie, posyłając aż pięć asów w pierwszej partii. Wykorzystał pierwszą piłkę setową i wygrał seta 6:2.
ZOBACZ TAKŻE: Roland Garros: Iga Świątek - Emma Raducanu. Kto wygrał? Wynik
W drugiej partii ponownie lepiej zaprezentował się Fonseca, który już na otwarcie przełamał serwis Hurkacza "do zera", błyskawicznie narzucając swoje warunki gry. Najwyżej notowany Polak w rankingu ATP miał ogromne trudności z opanowaniem rytmu rywala - Brazylijczyk dyktował tempo, znakomicie poruszał się po korcie i precyzyjnie rozrzucał piłki, zmuszając wrocławianina do niemal ciągłej defensywy. 18-latek kontrolował przebieg seta niemal od początku do końca, a bezradność wrocławianina przekładała się na jego coraz bardziej widoczną frustrację. Choć w końcówce tej odsłony Polak zaczął prezentować się pewniej, to i tak nie zdołał odwrócić losów seta, który Fonseca wygrał 6:4.
Trzeci set również nie ułożył się po myśli Hurkacza. Fonseca błyskawicznie przełamał jego serwis i objął prowadzenie 2:0, kontynuując pewną i bardzo konsekwentną grę. Wrocławianin nie potrafił znaleźć recepty na potężne serwisy i agresywne forhendy Brazylijczyka. Choć próbował odrobić straty, rywal szybko ponownie przełamał jego podanie, niemal pieczętując swój triumf w całym meczu. 18-latek grał z kontrolował przebieg wydarzeń na korcie z chłodną głową i imponującą dojrzałością. Z pełną świadomością swoich atutów skutecznie punktował słabości Hurkacza. Finalnie wygrał trzecią partię 6:2.
Hurkacz zakończył swój udział w tegorocznym French Open już na etapie pierwszej rundy. W grze pojedynczej przez tę fazę turnieju przeszły tylko dwie Polki - Magdalena Fręch oraz Iga Świątek. Zarówno Hurkacz, jak i Kamil Majchrzak odpadli po swoich pierwszych meczach, co oznacza, że w singlowej rywalizacji mężczyzn nie zobaczymy już żadnego reprezentanta Polski. Na tym etapie rywalizację zakończyła również Magda Linette.
Hubert Hurkacz (28. ATP) - Joao Fonseca (65. ATP) 2:6, 4:6, 2:6.
Przejdź na Polsatsport.pl