Udane otwarcie mistrzostw Europy! Polacy najlepsi w 2 kategoriach
Reprezentanci Polski udanie rozpoczęli zmagania w mistrzostwach Europy skuterów wodnych. W pierwszej odsłonie czempionatu, rozgrywanej w porcie jachtowym Jeziorsko w Ostrowie Warckim, najlepsi w swoich kategoriach okazali się Juliusz Roman i Adam Wasilewski.
Roman, aktualny brązowy medalista mistrzostw Europy, obronił zajmowane po sobocie pierwsze miejsce w klasie Runabout GP4. W trzecim - decydującym - wyścigu Polak nie pozostawił wątpliwości, kto jest królem Jeziorska. Nasz zawodnik ponownie okazał się najlepszy, wyprzedzając Estończyka Artiego Moeltera i swojego najgroźniejszego rywala, Hiszpana Alejandro Pratsa Palau, który po sobocie plasował się na drugiej pozycji. Ostatecznie Hiszpan w klasyfikacji generalnej zajął 2. miejsce, a podium uzupełnił Litwin Erikas Butkus.
ZOBACZ TAKŻE: Drift skuterem w szatni? Szalona radość Benfiki po zdobyciu mistrzostwa! (WIDEO)
- Jestem bardzo zadowolony. Skuter został przez nas przez zimę dopracowany i po pierwszym Grand Prix w Polsce widać tego efekty, bo udało mi się wywalczyć pierwsze miejsce - powiedział w rozmowie z Polskim Związkiem Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego Roman.
Powody do radości mogliśmy mieć również wśród weteranów. W klasie Runabout GP1 Veterans Polacy utrzymali dwie pierwsze pozycje: wygrał trzeci w niedzielę Adam Wasilewski, a tuż za jego plecami uplasował się najlepszy dziś Arkadiusz Bartyzel. Na najniższym stopniu podium stanął piąty w trzecim wyścigu Estończyk Waleri Trujewcew.
- Maszyny są mocne, ale moje kości już nie. W 2019 roku miałem wypadek, trochę ucierpiałem i czuję się jak weteran, bo lekarz mówił, że mam kręgosłup 75-latka. Nie dociera jeszcze do mnie, że zwyciężyłem, ale jak ochłonę, to może dojdzie - podkreślił w rozmowie z Polskim Związkiem Motorowodnym i Narciarstwa Wodnego Wasilewski.
Andrzej Wiśniewski, lider światowego rankingu skuterów wodnych, prowadzonego przez Międzynarodową Unię Motorowodną UIM, w klasie Runabout GP1 został ostatecznie sklasyfikowany na 5. miejscu. Krzysztof Olszewski, drugi z naszych zawodników w tej klasie, nie ukończył niedzielnych zmagań i w "generalce" był 12.
"Biało-Czerwoni" w pozostałych klasach niestety nie otarli się nawet o podium. W Runabout GP2 Igor Tycel był 13., a pozycję niżej uplasował się Konrad Wróbel, a w klasie Ski Division GP2 na 10. miejscu zakończył Sławek Piechniat.
Polska runda otwierała tegoroczny sezon. Kolejne odsłony mistrzostw Europy odbędą się w Portugalii (Mira, 4-6 lipca), na Węgrzech (Gyor, 1-3 sierpnia) i we Francji (5-7 września, Vichy).
Przejdź na Polsatsport.pl