Co za mecz Djokovicia i Sinnera! Będzie hit w finale Rolanda Garrosa
Jannik Sinner po ponad trzygodzinnym meczu wygral z Novakiem Djokoviciem 6:4, 7:5, 7:6 (7-3) w półfinale turnieju im. Rolanda Garrosa i po raz pierwszy w karierze zagra o tytuł w Paryżu. W niedzielę o końcowy triumf zawalczy z Carlosem Alcarazem.

Djokovic i Sinner to jedne z najmocniejszych nazwisk we współczesnym tenisie. Droga obu panów w tym turnieju była dość podobna, ponieważ do momentu ćwierćfinału wygrywali swoje spotkania w trzech setach.
Rywalizacja w 1/4 wyglądała jednak w ich przypadku inaczej. Sinner bez większych problemów w niecałe dwie godziny uporał się z Aleksandrem Bublikiem. "Nole" na kort wyszedł później i spędził na nim zdecydowanie więcej czasu. Po pasjonującym i bardzo zaciętym starciu triumfował nad trzecim zawodnikiem światowego rankingu - Alexandrem Zverevem.
ZOBACZ TAKŻE: Sabalenka nie przebierała w słowach! Wskazała, dlaczego Świątek przegrała
Starcie półfinałowe rozpoczęło się od wyrównanej gry obu panów. Mimo silnego wiatru rzadko się mylili, a uderzane przez nich piłki często trafiały w linie kortu. Z czasem więcej błędów zaczął popełniać "Nole", a każdy z nich skrzętnie wykorzystywał jego rywal. W piątym gemie Sinner przełamał Djokovicia i stanął przed wielką szansą na wygraną w pierwszym secie. Wykorzystał ją perfekcyjnie. Mimo że 38-letni Serb walczył z całych sił, nie udało mu się wrócić do gry w tej partii. Po niecałej godzinie było 1:0 dla Włocha.
Druga odsłona rozpoczęła się od prowadzenia Djokovicia (1:0), ale najważniejszy okazał się drugi, trwający ponad 10 minut gem. Po kilkunastu pełnych emocji wymian wygrał go lider rankingu ATP, czym bardzo dodał sobie energii. Tenisista z Belgradu miał wiele szans, ale, mimo imponujących akcji, często nie potrafił ich zakończyć. W drugiej połowie seta znów dał się przełamać Sinnerowi. 23-latek rozpoczął marsz po drugiego seta, ale tym razem "Nole" przełamał powrotnie. Wydawałoby się, że kibiców zgromadzonych na korcie centralnym czeka tie-break, jednak tak się nie stało. Po raz kolejny młodszy z tenisistów pokazał moc i rozstrzygnął losy tego seta na swoją korzyść.
Tuż przed rozpoczęciem trzeciej partii o przerwę medyczną poprosił Djokovic. Po kilku minutach 38-latek zdecydował się kontynuować grę. I trzeba przyznać, że walczył jak lew. Po raz pierwszy w tym meczu obyło się bez przełamaniach, więc o dalszych losach tego pojedynku musiał decydować tie-break.
A w nim od trzech niewymuszonych błędów rozpoczął "Nole". Później Serb próbował jeszcze nadrobić stratę, ale było już zbyt późno. Sinner był niezwykle precyzyjny i konsekwentny. Dzięki tym cechom po ponad trzech godzinach tej pasjonującej walki to on mógł zacząć cieszyć się ze zwycięstwa.
W wielkim finale Sinner zmierzy się z Carlosem Alcarazem. Hiszpański tenisista do finału awansował po kreczu Lorenzo Musettiego w czwartym secie (4:6, 7:6 (7-3), 6:0, 2:0).
Finał French Open odbędzie się w niedzielę 8 czerwca.
Wynik meczu Djokovic - Sinner. Kto wygrał mecz Roland Garros?
Jannik Sinner – Novak Djokovic 6:4, 7:5, 7:6 (7-3)
Przejdź na Polsatsport.pl