Co za emocje! Pierwszy mecz serii finałowej rozstrzygnięty różnicą jednego punktu
Wielkie emocje w pierwszym meczu finału ORLEN Basket Ligi! Ostatecznie PGE Start Lublin pokonał Legię Warszawa 82:81. Mecz nr 2 już w środę o godz. 20:00. Transmisja w Polsat Sport 1.


PGE Start Lublin - Legia Warszawa. Skrót meczu

Michał Krasuski: Jesteśmy kolektywem, każdy wskoczyłby za drugiego w ogień

Andrzej Pluta: Zapominamy o tym spotkaniu i czekamy na następne

Courtney Ramey: Ciężka praca się opłaca

Kontrowersja w finale ORLEN Basket Ligi. "Widziałem dużo mocniejsze faule, których nie odgwizdywano"
Spotkanie od początku było bardzo wyrównane, chociaż Andrzej Pluta dawał przewagę zespołowi z Warszawy. Po chwili sytuację potrafili zmienić jednak Manu Lecomte i Ousmane Drame. Inicjatywa była mimo wszystko po stronie przyjezdnych, którzy mogli liczyć na Keifera Sykesa i Plutę. Ostatecznie po 10 minutach było tylko 17:18.
ZOBACZ TAKŻE: Wielkie święto koszykówki w Krakowie! To największa taka impreza w Europie
W drugiej kwarcie po trójce Ojarsa Silinsa i kolejnym zagraniu Pluty goście uciekali nawet na dziewięć punktów. Lublinianie krok po kroku zmniejszali jednak te straty - dzięki akcji 2+1 Lecomte'a przegrywali już tylko punktem. Do remisu zaledwie po momencie doprowadził Filip Put, a przewagę rzutami wolnymi dawał Courtney Ramey. Pierwsza połowa zakończyła się więc wynikiem 39:38.
Zaraz po przerwie niezwykle aktywny był Ousmane Drame - po jego kolejnej akcji zespół trenera Wojciecha Kamińskiego był już lepszy o 10 punktów. Dość szybko reagował na to Andrzej Pluta. Po zagraniu Aleksy Radanova przyjezdni zbliżali się na trzy punkty. Serb po chwili dawał zespołowi z Warszawy prowadzenie! W końcówce tej części gry rewelacyjny był Manu Lecomte - po jego rzutach po 30 minutach było 63:59.
W czwartej kwarcie gospodarze uciekali nawet na dziewięć punktów po następnej trójce Tevina Browna. Michał Kolenda i Kameron McGusty podobnymi rzutami niwelowali straty. Do remisu doprowadził ponownie Radanov, a przewagę dawał Mate Vucić. W kolejnej akcji odpowiedział na to Ramey, ale po chwili znowu prowadzenie ekipie trenera Heiko Rannuli dawał McGusty. W kolejnej akcji faulowany Ramey wykorzystał rzuty wolne, a jego zespół był na prowadzeniu. Bohaterem mógł zostać McGusty, ale nie trafił, co oznaczało zwycięstwo PGE Startu 82:81!
Najlepszym zawodnikiem gospodarzy był Ousmane Drame z 20 punktami, 9 zbiórkami i 3 blokami. Andrzej Pluta zdobył dla gości 21 punktów, 3 zbiórki i 3 asysty.
ORLEN Basket Liga - finał
PGE Start Lublin - Legia Warszawa 82:81 (17:18, 22:20, 24:21, 19:22)
Stan rywalizacji (do czterech zwycięstw): 1-0
PGE Start: Ousmane Drame 20, Tevin Brown 19, Emmanuel Lecomte 16, Courtney Ramey 15, Filip Put 5, Tyran De Lattibeaudiere 4, Michał Krasuski 3, C.J. Williams 0, Bartłomiej Pelczar 0, Roman Szymański 0;
Legia: Andrzej Pluta 21, Kamerun McGusty 16, Aleksa Radwanów 14, Ojars Silins 10, Mate Vucic 8, Michał Kolenda 8, Keifer Sykes 2, E.j. Onu 2, Maksymilian Wilczek 0.
Przejdź na Polsatsport.plKto koszykarskim mistrzem Polski?
