Okiem Diabła: VNL 2025 ruszył!

Jakub BednarukSiatkówka

W poprzednim Oku Diabła napisałem „będę zadowolony, jeżeli dziewczyny podczas pierwszego turnieju VNL zagrają 10% lepiej od występu podczas turnieju w Koszalinie” I co? I zagrały co najmniej o 30% lepiej!

Okiem Diabła: VNL 2025 ruszył!
fot. FIVB
Reprezentacja Polski siatkarek rozpoczęła zmagania w VNL

Dobra organizacja, szukanie odpowiednich rozwiązań ofensywnych, wprowadzanie zmienniczek. Wszystko mi się podobało i we wszystkim widzę sens i pomysł.

 

Podwójna zmiana (która wiadomo, że czasem daje, a czasem zabiera) funkcjonowała bez zarzutu. Grabce przestały się już trząść ręce jak w Koszalinie, bo naturalnie nabiera coraz więcej pewności. Mecz z Belgią więcej niż bardzo dobry. Belgijki raczej nie przeszkadzały, ale mnie interesowało jak będzie jej piłka latać, a latała dobrze.

 

Smarzek jest idealnym uzupełnieniem Stysiak, a nawet więcej - jej dobra gra i codzienne podgryzanie naszej liderki na ataku tylko wyjdzie na dobre całej reprezentacji. Nie będę zaskoczony, jeżeli Smarzek będzie dostawała więcej minut na boisku nie tylko przy podwójnej zmianie, podobnie jak Grabka.

 

Gdyby Juliusz Machulski w Kilerze miałby opisać Ola Szczygłowskę: To może jeszcze nie panteon polskiego libero, ale na pewno filar, opoka, gwiazda po prostu. Gwiazda na pozycji libero Aleksandra Szczygłowska! I nikt jej jeszcze nie zagrał asa! Najlepsza broniąca i przyjmująca po pierwszym tygodniu VNL!!!

 

OLA SZCZYGŁOWSKA -
PIERWSZY ETAP VNL 2025:

- 71% pozytywnego przyjęcia
- 48% perfekcyjnego przyjęcia
- 53 zanotowane obrony
- 13 obron/mecz
- bez popełnionego błędu

 

Takie liczby robią wrażenie

Z Chin z uśmiechem, dumą i poczuciem dobrze wykonanej pracy wrócą też nasze środkowe Ola Gryka i Dominika Pierzchała. Jeżeli dostajesz szansę to dobrze na początku ją wykorzystać, a co do tych dwóch środkowych nie można mieć żadnych zarzutów.

 

Bardzo duży uniwersalizm Gryki powoduje, że rozgrywająca może z nią grać wszystkie numery świata.

 

Pierzchały bloku dotknął palcem Pan Bóg i powiedział „Te ręce dostają dar. Będzie się od nich piłka zazwyczaj dobrze odbijała”. Ma dziewczyna naturalną czujkę, do tego kolejny raz podkreślę szybkość jej ataku w pierwszym tempie. Nieczęsto u kobiet widzimy ataki z piłki wznoszącej, co powoduje ogromne zagrożenie na środku siatki i możliwość nakładania na to pipa.

 

ZOBACZ TAKŻE: Zdobył srebro PlusLigi i odchodzi. "Ogromna lekcja życiowa"

 

Tutaj mała dygresja. Ogólnie rzecz biorąc siatkówka żeńska idzie w stronę ofensywnej prostoty siatkówki męskiej. Krótka jak najszybciej się da. Do tego zawsze nałożenie pipe. Atakująca grająca tylko na prawej stronie bez względu, w której jest linii. Czyli zawsze 4 zawodniczki w ataku. To jest możliwe tylko z szybkim graniem ze środkowymi, nie tylko z perfekcyjnego dogrania piłki.

 

Rozwiązanie ze środkową atakującą z jednej nogi jest oczywiście często skutecznym zagraniem, ale powoduje, że zamiast czterech opcji w ataku robią się trzy.

 

 

Jeżeli już miałbym się do czegokolwiek doczepić, to czasem problemy na naszej lewej stronie, ale nie spędza mi to snu z powiek. Czyrniańska w świetnej i rosnącej formie jakby dojrzewająca do rzeczy większych od „młoda-utalentowana”, ale kto do niej na drugie przyjęcie tego na dzisiaj nie wiem. W sumie nie muszę jeszcze wiedzieć. Każda z pozostałych lewoskrzydłowych inna, każda z innymi atutami, ale także z brakami. Niech się Lavarini martwi i testuje.

 

Występ w Chinach oceniam na 5! Fundamenty są, szukanie najlepszych rozwiązań trwa.

Ciekawostki z pierwszego turnieju VNL

1. Zixuan Zhang
16-letnia rozgrywająca reprezentacji Chin urodzona w 2008 zadebiutowała w meczach fazy zasadniczej Ligi Narodów rozgrywanej w Pekinie. 16 lat! Przypomnijcie sobie co robiliście w wieku 16 lat i pomyślcie, że ta dziewczyna prowadziła grę jednej z najsilniejszych reprezentacji świata przeciwko Belgii.

 

2. Kiera Van Ryk
W meczu z reprezentacją Serbii zanotowała aż 9 asów serwisowych, ustanawiając tym samym rekord rozgrywek Ligi Narodów kobiet. Van Ryk to obecnie jedna z najlepiej zagrywających zawodniczek na świecie. Kanadyjka w starciu z Bułgarią posłała jedną z zagrywek z prędkością... 114 km/h, czyli tyle ile średnio osiągają dobrze serwujący mężczyźni.

 

3. Cztery porażki Serbii
Mało mówi się o problemach serbskiej siatkówki. Aktualne mistrzynie świata przegrały 12 na 13 ostatnich oficjalnych meczów! To jeden z najgorszych wyników Serbii w XXI wieku. Zeran Terzić, nowy-stary selekcjoner reprezentacji Serbii, do Ottawy na pierwszy weekend Ligi Narodów nawet nie pojechał. A tam Serbia przegrała m.in z Bułgarią czy Kanadą...

 

4. Przybrana Matka i Córka
18-letnia Leana Grozer, córka Georga, kontra Helena Grozer, żona wspominanego byłego zawodnika Asseco Resovii czy Warty Zawiercie, czyli starcie reprezentacji Niemiec i Czech w Lidze Narodów. Rywalizację wygrała córka. Ciekawe, czy będą ciche dni w domu? Od środy czas na panów.

 

Oczywiście wymagania muszą być adekwatne do składu jaki wysyłamy, więc niezmiennie jedziemy po komplet zwycięstw i zobaczymy, czy się uda. Może tak, może nie, ale obecne testy i nauka to nie tylko ładne zdjęcie na Instagramie w kadrowej koszulce polo, ale przede wszystkim nauka dla między innymi Sasaka, Nasewicza, Gierżota, Nowaka, że to jest kadra Polski, która zawsze gra o zwycięstwa i tych zwycięstw kibice oczekują. To nie tylko nauka funkcjonowania w kadrze, ale umiejętność grania pod presją wyniku. Tak. To młoda i niepełna kadra. Tak. Nie możemy oczekiwać, że będzie to najlepsza siatkówka na ten moment, ale orzełek na piersi zobowiązuje. Niech się tego uczą! Przyda się w przyszłości.

Co wiemy o rywalach

HOLANDIA.:

Joel Banks i całkiem nowa reprezentacja Holandii pozbawiona w Lidze Narodów przede wszystkim Nimira Abdel-Aziza, Woutera Ter Maata, Maartena Van Garderena, Robberta Andringi czy Gijsa Jorny. Dla Holendrów celem nadrzędnym w tym sezonie bedzie utrzymanie się w dywizji VNL, co łatwe nie będzie, bo tam szału nie ma. Rolę liderów powinni przejąć m.in. Beenie Tuinstra, Tom Koops oraz Michiel Ahyi. Holandia przed Ligą Narodów grała cztery mecze. Dwukrotnie przegrała za pełną pulę z Turcją, a ostatnio wygrała i przegrała mecze towarzyskie z Koreą Południową.

 

JAPONIA:

Laurent Tillie, nowy selekcjoner reprezentacji Japonii, drogę w kierunku Los Angeles zaczyna od testów graczy, którzy za kadencji poprzednika byli tylko i wyłącznie rezerwowymi. W Chinach nie zagrają Ran Takahashi, Yuki Ishikawa, Yuji Nishida, Akihiro Yamauchi, Kentaro Takahashi, Tomohiro Yamamoto czy Taishi Onodera. Zagrają za to zdolny rozgrywający Eiro Motoki, atakujący Kento Miyaura, młody przyjmujący Masato Kai czy najlepszy środkowy poprzedniego sezonu w Japonii Keigo Nishimoto. Pomimo braku najlepszych zawodników, trzeba uważać na Japonię. Nowe twarze potrafią grać bardzo dobrą siatkówkę.

 

TURCJA:

Istnieje spore prawdopodobieństwo, że będzie to najtrudniejszy mecz dla naszego zespołu. Reprezentacja, która może być czarnym koniem mistrzostw świata. W Chinach bez Adisa Lagumdzij, ale z Berdihamem Bulbulem, Muratem Yenipazarem czy odkryciem włoskiej ligi Efe Mandriracim. To dobry zespół, który wreszcie rozwiązał swoje pozaboiskowe problemy i chce nawiązać do sukcesów kadry Daniela Santarelliego. Turcja przed Ligą Narodów towarzysko grała z wyżej wspominaną Holandią oraz Słowenią. Wygrali 3 z 4 meczów sparingowych.

 

SERBIA:

Kolejny nowy projekt Gheorghe Cretu, który swój finał ma mieć podczas Igrzysk Olimpijskich w Los Angeles. Serbowie bez Urosa Kovacevicia, Marko Podrascanina, Aleksandara Atanasijevicia. W Chinach nie zagra też Miran Kujundzić, przyszły nowy lider serbskiej reprezentacji. Cretu zabrał ze sobą kilku młodych chłopaków w serbskiej ekstraklasy, natomiast trzon tego zespołu nadal tworzyć będą Nikola Jovović, Drazen Luburić czy Marko Ivović. Ważną część tej nowej drużyny będą bracia Masulović oraz Aleksandar Nedeljković. Serbowie przed Ligą Narodów mierzyli się z Rosją przegrywając dwukrotnie i Chinami. Jedno z tych spotkań Serbowie wygrali. Ciekawi mnie co Cretu z Serbią wymyśli.

Polsat Sport
Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie