Co dalej z Probierzem? Selekcjoner zabrał głos
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz powiedział po porażce z Finlandią 1:2 w Helsinkach w eliminacjach piłkarskich mistrzostw świata, że nie zamierza podać się do dymisji.

"Nie jestem człowiekiem, który poddaje się. Widzę sens naszej pracy. Uważam, że wyjdziemy z tego, jeżeli będzie mi to dane" - powiedział Probierz na konferencji po meczu.
"Nie czas na polemikę, na pewno nie mam zamiaru podać się do dymisji ani o tym myśleć" - podkreślił.
Mecz w Helsinkach poprzedziła decyzja Probierza o odebraniu opaski kapitana nieobecnemu na zgrupowaniu Robertowi Lewandowskiemu i wyznaczeniu do tej roli Piotra Zielińskiego, który ostatecznie nie zagrał z powodu kontuzji.
W trakcie i po meczu polscy kibice w Helsinkach okazywali wsparcie dla Lewandowskiego, nie szczędząc jednocześnie krytyki pod adresem Probierza.
"Okrzyki kibiców? Jestem już tyle lat w futbolu. Są różne okrzyki. To jest normalne i trzeba umieć z tym żyć" - odparł Probierz.
Przejdź na Polsatsport.pl