Nie żyje 23-letni piłkarz. Zmarł po dwóch tygodniach w śpiączce

Dramatyczne informacje napłynęły z Hiszpanii. Zmarł Zeben Ramos, piłkarz Las Palmas C. 23-latek był w śpiączce po tym, jak dwa tygodnie wcześniej był uczestnikiem wypadku drogowego.

Czarno-białe zdjęcie cmentarza z widocznymi nagrobkami i krzyżami. Na pierwszym planie znajduje się duży, ciemny nagrobek po lewej stronie oraz znicz.
fot. PAP
Zmarł Zeben Ramos.

W pierwszej połowie czerwca Ramos uczestniczył w wypadku samochodowym na Gran Canarii. Natychmiast przewieziono go do szpitala, ale mimo tego zapadł w śpiączkę. Niestety, po nieco ponad dwóch tygodniach zawodnik zmarł w wyniku poniesionych obrażeń. 

 

ZOBACZ TAKŻE: Klub z Premier League chce Polaka. Ponad 20 milionów euro na stole

 

O śmierci piłkarza poinformował jego klub - Las Palmas. 

 

"UD Las Palmas z głębokim żalem informuje o śmierci Zebensui Ramosa Gonzaleza, znanego w piłce nożnej jako Zeben. Zeben wyróżniał się zaangażowaniem, charakterem i umiejętnością dostosowania się do różnych ról w defensywie. Chcielibyśmy złożyć najszczersze kondolencje jego rodzinie, przyjaciołom, kolegom z drużyny, a także wszystkim, którzy towarzyszyli mu w trakcie jego kariery piłkarskiej" - napisano na stronie zespołu.

 

Las Palmas zajęło 19. miejsce rozgrywkach La Ligi i pożegnało się z najwyższą klasą rozgrywkową. 

Przejdź na Polsatsport.pl

PolsatSport.pl w wersji na telefony z systemem Android i iOS!

Najnowsze informacje i wiadomości na bieżąco, gdziekolwiek jesteś.

Przeczytaj koniecznie