Co za wyścig! Dramat legendy, niespodzianka na podium
Prowadzący w klasyfikacji generalnej Australijczyk Oscar Piastri wygrał wyścig o Grand Prix Holandii, 15. z 24 rund mistrzostw świata Formuły 1. Jego kolega z McLarena Brytyjczyk Lando Norris, wicelider cyklu, z powodu awarii bolidu nie dojechał do mety.

Drugie miejsce zajął faworyt gospodarzy, broniący tytułu Holender Max Verstappen (Red Bull), a trzeci niespodziewanie był Francuz Isack Hadjar (Racing Bulls), który w tym sezonie debiutuje w F1 i po raz pierwszy stanął na podium.
W klasyfikacji generalnej Piastri powiększył dorobek do 309 punktów, a Norris ma 275. Trzeci Verstappen zgromadził 205.
Na 23. okrążeniu z rywalizacji odpadł siedmiokrotny mistrz świata Lewis Hamilton (Ferrari), który popełnił błąd na jednym z zakrętów i uderzył w bandę. Brytyjczyk nie ucierpiał, ale jego bolid nie nadawał się do dalszej jazdy.
Wyścig przedwcześnie zakończył też drugi z kierowców włoskiego teamu Monakijczyk Charles Leclerc, ale w tym przypadku winę za kolizję ponosił Włoch Andrea Kimi Antonelli (Mercedes).
Kolejna runda MŚ - Grand Prix Włoch w Monzy - odbędzie się 7 września.
Przejdź na Polsatsport.pl

